pultuszczak




ZA UŚMIECH, HUMOR, SERCE I PROFESJONALIZM

2019-10-03 1:18:19

Zofia Sołtysiak odeszła z macierzystej szkoły w Płocochowie, na – jak to się mówi – zasłużoną emeryturę. Żegnano ją z sercem, podnosząc jej walory. Piękne słowa kierowali do PANI Zofii i nauczyciele, i niepedagogiczni pracownicy szkoły, i rodzice uczniów, i oni sami


Z dużą zatem przyjemnością publikujemy wypowiedzi tych, którzy Zosię darzyli sercem, i tych, którzy dziękowali jej za trud włożony w wychowanie dzieci i młodzieży. Jednocześnie podkreślamy, że pożegnanie, piękne, jakie było udziałem PANI Zofii, nie jest znane wszystkim nauczycielom – emerytom. Niektórzy przez lata chowają urazę do władz szkolnych, które nie zadały sobie trudu godnego pożegnania odchodzących na ów ZASŁUŻONY ODPOCZYNEK
***
Wspominam Panią Zosię jako ciepłą i pomocną osobę. Będzie mi brakować naszych rozmów podczas przerw, ale liczę jeszcze na wiele wspólnych herbatek w małym domku pod Pułtuskiem. Agnieszka
Zosię zapamiętam jako nauczyciela o wysokich kompetencjach, doświadczeniu zawodowym i osobę, która zawsze służyła pomocą merytoryczną. Jako opiekun stażu, każdego „pod skrzydła swoje jak mama wzięła. Dzięki Zosi bez stresu przez zawiłości polskiej oświaty przebrnęłam”.
Agata

Zosię Sołtysiak miałem szczęście poznać najpierw jako jeden z jej uczniów, a po wielu latach, jako kolega nauczyciel. Musze stwierdzić, że przez lata nie zmieniła się. Do dzisiaj pozostała wymagająca i bezkompromisowa w trosce o swoich wychowanków. Jej doświadczenie i oddanie pracy wychowawczej trudno będzie zastąpić. Mam nadzieję, że dalej będzie członkiem naszej szkolnej wspólnoty.
Krzysztof

Zosię zapamiętam jako nauczyciela bardzo odpowiedzialnego. Powierzone zadania zawsze wykonywała skrupulatnie. Dla swoich wychowanków nigdy nie szczędziła czasu. Traktowała ich jak swoich partnerów. Zapamiętałam ją jako osobę, która corocznie, ze znakomitym skutkiem, prowadziła konkursy recytatorskie i z dzwoneczkiem wprowadzała Świętego Mikołaja podczas choinki szkolnej. Zosia odeszła na emeryturę, ale na zawsze pozostanie dla mnie osobą, do której bez zapowiedzi mogę wpaść na rozmowę, kiedy będę miała gorsze dni.
Ewa

Była nauczycielem, który kochał swoją pracę. Cenię ją za zaangażowanie, wielkie serce dla dzieci, zrozumienie i pochylenie się nad każdym problemem młodego człowieka. Będę ją pamiętać jako osobę życzliwą, opiekuńczą, pełną empatii. Z okazji przejścia na emeryturę życzę koleżance Zosi, aby czas wolny od obowiązków wykorzystała w 100% na to, co najbardziej lubi i zbierała cudowne doświadczenia podczas cudownych podróży. Niech zawsze wspomina swoją pracę z uśmiechem na ustach.
Ola

Zawsze w życiu najtrudniejsze są pożegnania, szczególnie wtedy gdy pracowało się wspólnie tyle lat. Dziękuję Ci Zosiu za uśmiech, humor, dobre serce, wiedzę i profesjonalizm, których tak bardzo będzie mi brakowało. Zosiu życzę Ci, żebyś czas wolny od pracy i obowiązków zawodowych wykorzystywała jak najlepiej potrafisz. Żebyś mogła teraz w 100% korzystać z życia, poznawać smak wspaniałych podróży, poczuć uroki wyjątkowych chwil w gronie przyjaciół. Żyj długo i szczęśliwie i zawsze z uśmiechem na ustach wspominaj szkołę i pamiętaj o tych wszystkich wspólnie spędzonych chwilach.
Beata

Dzięki Zosiu za wszystkie spotkania, niekończące się rozmowy, spacery tam i z powrotem. Za miłe chwile w Twoim niesamowitym ogrodzie. Mam nadzieję, że tych spotkań, rozmów i chwil jeszcze wiele przed nami.
Ania
Jestem zarówno absolwentką jak i nauczycielem tej szkoły i mogę śmiało stwierdzić, iż Pani Zosia to wychowawca wielu pokoleń młodzieży, człowiek ciepłego serca, wspaniałego poczucia humoru i dystansu do siebie. Zaangażowana w problemy swoich wychowanków. Podchodziła do pracy z pasją równo mocno przeżywając sukcesy jak i porażki. Otwarta na problemy innych ludzi, a także zwierząt. Pani Zosia to człowiek nietuzinkowy o wyrazistej osobowości. Jest nauczycielem, który kocha swoją pracę. Nigdy nie brakowało jej cierpliwości i wiary w swoich uczniów. Swoją pogodą ducha zjednywała sobie autorytet wśród dzieci, rodziców jak i nauczycieli. Pokazała mi, że nauczycielem jest się zawsze, a nie nim się „bywa” i za to jej dziękuję.
Marta

Nasza Pani Zosia! My, dzieci, na pewno kiedyś będziemy księgowymi, naukowcami, lekarzami i inżynierami. Ale nic tak nie sprawiło i nie przyczyniło się do naszego rozwoju niż pierwsze koślawe literki z naszą Panią Zosią. To Pani czyniła z nas małych WIELKICH MARZYCIELI. Noemi
Pani Zosia Sołtysiak: – Nauczycielka z dyscypliną. W każdym widziała starania. Miała same najlepsze cechy. Była surowa ale dobrze nauczała.
Klasa VI

Pani Zosia to osoba pełna energii i pomysłów. Swoje zadania wykonywała z zaangażowaniem i pasją. Zawsze chętnie służyła pomocą. Uśmiechnięta i wesoła, lubiąca żartować.
Asia

Pani Zosia zawsze uśmiechnięta, dobrą radą służy. Każdego przytuli, każdemu pomoże. Na zawsze w sercach i pamięci naszej pozostanie jako wspaniały nauczyciel i jeszcze lepszy człowiek.
Fabian kl. III

Pani Zosia była zawsze zadowolona i uśmiechnięta, dlatego bardzo lubiły ją dzieci. Można było się zwierzyć ze wszystkich problemów. Była bardzo dobrym nauczycielem, za to kochały ją dzieci.
Zuzia kl. II

GMD

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *