KRYNICA I W SZEŚCIU STRUNACH ZAKLĘTA MUZYKA

W piątkowy dzień (20 września) w ŚWIĘTO Patrona Pułtuska, w amfiteatrze im. Krzysztofa Klenczona, odbył się VI Międzynarodowy Konkurs Piosenek Polskich Wykonawców lat 60. i 70. XX wieku. Jego hasło to “W sześciu strunach zaklęta muzyka”.

Ów konkurs to jeden z najjaśniejszych punktów programu DNI PATRONA, doskonale przygotowany i przeprowadzony. Od pierwszej konkursowej edycji widowiskiem dowodzi dyrektorka PSP 3 Izabela Trzcińska, z nieocenioną pomocą koleżanek- nauczycielek i trójkowych dzieci.

Dziecięco-młodzieżową widownią amfiteatru oraz gości powitała sama maestra Izabela. Zwróciła się również do widzów starszego pokolenia, mówiąc: – To jest wasza muzyka, wasza młodość, wasze wzruszenia, wasza pamięć pokolenia. Witajcie i bawcie się razem z nami. Serdecznie witam jury, troje młodych, pięknych, zdolnych ludzi, których połączyło umiłowanie muzyki – oni wszyscy są absolwentami TRÓJKI.

A jury to: Karolina Ambroziak- Sawicka, Maciej Komorowski, Katarzyna Bartniczak – wszyscy wykształceni muzycznie, znani w muzycznym światku.

Wśród tłumku przewijającego się przed barwną sceną przechadzali się uczniowie TRÓJKI ubrani w stroje z lat 60. i 70. XX wieku, a konkurs -widowisko również poprowadzili uczniowie: Maja Piotrowska i Patryk Gadomski oraz Maria Siemek i Ksawery Borzuchowski.

– Zaczynamy muzyczne zmagania? Na trzy – cztery? Nie, na sześć – W sześciu strunach zaklęta muzyka, w sześciu strunach radość i gniew – padło ze sceny. I tak pierwszy na scenie pojawił się Ksawery Borzuchowski z piosenką Czerwonych Gitar “Pluszowe niedźwiadki”.

Wśród wykonawców byli tacy, których dobrze znamy z pułtuskich scen. I to od lat. Taką osobą jest Marysia Kisiel, która W sześciu strunach… bierze udział po raz pierwszy.

– Brałam udział w innych konkursach – mówi. – Z sukcesami, np. na konkursie francuskim, na patriotycznym. Tak, również recytuję od czwartego czy piątego roku życia. Dziś zaśpiewałam piosenkę Anny Jantar “Tyle słońca w całym mieście”. Nie, nie jest zbyt trudna, przygotowywała mnie pani od muzyki Renata Golatowska. Trema? Nie przejawia się paraliżem, lecz… głupawką. Ruch sceniczny? Ten wyniknął z samej piosenki. Ja tak mam, że jak śpiewam, to się ruszam. Jaką piosenkę lubię szczególnie? Piosenki Sanah. Bardzo też lubię twórczość Krzysztofa Klenczona, zwłaszcza “10 w skali Beauforta”. Dużo znam starych piosenek, rodzice ich słuchali.

A co o konkursie mówi sama Izabela Trzcińska, organizatorka i pomysłodawczyni słodkiej KLENCZONKI?

– Mamy 35 uczestników, a 40 wykonań, głównie to osoby z Mazowsza, spoza Mazowsza mamy jedynie Olsztyn. To nasi stali wykonawcy, chętnie do nas przyjeżdżają. Mówią, że tu u nas klimatycznie. Nowości konkursowe? Bazujemy na tradycji. A takim naszym spoiwem pomiędzy kolejnymi edycjami jest… Adam Ladziński, który co roku pisze wiersz na temat piosenek, Klenczona i tego, co się u nas w TRÓJCE dzieje. Dziesiątą edycję zaznaczymy więc tomikiem. W tym roku mamy słodką rocznicę, szóstą, więc na słodko, a jak na słodko to słodziutka, czekoladowa KLENCZONKA z Ptysia – wyborne ciasteczko, mój pomysł. No i powiem, że nasz konkurs to coś, co nas jednoczy. I jeszcze coś powiem ciekawego – mamy dzwonek w szkole, który… śpiewa. I on nam od tygodnia gra muzykę lat 60., od poniedziałek do piątku. Karin Stanek, Trubadurzy, Czerwone Gitary…To pomysł Marty Bieńkowskiej – mówi KRYNICA, jak Izę pięknie nazywają koleżanki – nauczycielki.

Na zakończenie przesłuchań, na scenę wszedł sam Maciej Komorowski, śpiewający juror i to się musiało podobać.

Zwycięzcy konkursu piosenkarskiego w czterech kategoriach:

1.Barbara Maciejewska

2. Amelia Podgrudna i Hubert Jakubiak

3. Małgorzata Szyszka

***

Małgorzata Pilzak

Maria Kisiel

Michalina Pawłowska

***

1.Maciej Pietrzykowski

2. Alicja Rasińska

3. Magdalena Górska

1. Ka Grzelak

2. Natalia Łączkowska

3. Anna Jaworska

GRAND PRIX Wiktoria Przęczek.

Grażyna M. Dzierżanowska

Komentarze