HISTORIA. Notatki z powstańczego szpitala
2019-08-02 9:04:51
19. VIII
Po nieprzespanej nocy późno wstał person el (i to niecałkowicie). Na sali opatrunkowej dość duży ruch ambulatoryjny. Po południu Róża i Jadwiga udały się w odwiedziny na placówkę bojową por. Bogdana (przedwojenny piperment) (nalewka miętowa – red.). Po południu dość słaby ruch . Dwa lekkie przypadki zranień od Bogdana, zostały skontrolowane rtg. W rtg ponadto usunięto dwa odłamki, z tego drugi został usunięty rekordowo przez Wiktora. Relacja Jadwigi (Zboińska – pielęgniarka): kwatera E. Plater 14 por. Bogdan na kanapie, piperment, przedwojenne papierosy. Zaglądanie do Niemców. Koncert Chopina w rozwalonym mieszkaniu. Słuchany w kucki na chodniku pod barykadą. Około godz. 6 przyniesiono 4 ciężko rannych i przystąpiono do zabiegów: 1 tchawicę nie operowano, 2 – trepanacja – po przy gotowaniu okazało się, że zmarł. 3 – uważany za najlżejszy – rana podudzia – okazała się konieczność amputacji i rana w ok. spojenia łonowego (zmarł w nocy). Zabiegi skończono o godz. 10. Koło 12 przybył chory z postrzałem płuc operowany, szef opłucnej. Wieczorem sąsiad żandarm uprzedził nas, że Zaremba ogłosił pogotowie.
20. VIII
Z rana na sali opatrunkowej średni ruch ambulatoryjny. Część personelu udała się na mszę po lową. Na sali opatrunkowej zaczęto zwalczać muchy, które stały się plagą. Założono siatkę ochronną. Po porozumieniu z Jarem złożono zapotrzebowanie na 50 m tiulu. Po południu zgłosiła się do amb. kobieta w trakcie porodu skierowano ją do ginekologa (Fufcio). Spory ruch chorych wewnętrznie (colitis). Dr Wojtek zaczął organizować punkt opieki dla niemowląt (mleko skondens., kazeina techn. etc.) Bogusz i Wiktor udali się do rtg i po powrocie operowali dwa przypadki – ekscyzja, usuwanie odłamków. Wieczorem odczytano rozkaz dzienny pochwała dla Klemensa za wyniesienie rannego z pod obstrzału. Przybyła też w odwiedziny dr Hanka ze swą współpracowniczką.
21. VIII
Dzień przeminął bez specjalnych wydarzeń. Dr Wojciech z dnia na dzień ma coraz więcej pracy z przyjmowaniem chorych, wizytami na mieście oraz w związku ze swym zawodem „ karmiącej matki”. Ppoł. rtg.
CZYTAJ NA NASTĘPNEJ STRONIE