CZYTELNICY DO TYGODNIKA. Ojoj, ojoj, nie wytrzymam!
2019-11-29 4:40:46
Gdzie w Pułtusku są „świątynie dumania”, czyli miejskie WC?
Obok pięknie odnowionej dzwonnicy w Rynku znajduje się ulica Młodzieżowa, której nazwa pochodzi zapewne od młodzieży przychodzącej z pobliskiej szkoły do „klubu palacza”, czyli na papieroska. Proponuję, by ta placówka edukacyjna wzięła w patronat to miejsce. Najaktywniejsi członkowie grupy mieliby za zadanie dbanie o porządek w tym miejscu. Miejska ubikacja tam usytuowana, wymaga szybkiego remontu. Drzwi – opuszczone – źle się zamykają i dlatego osobniki rodzaju żeńskiego muszą przechodzić przez męski WC. Jednak najbardziej poszkodowana jest pani doglądająca przybytku. Jest ona pozbawiona lokalu socjalnego i musi spożywać posiłki przy ludziach w… potrzebie. Cała ta ulicą to wielkie bagno – nie odprowadzana woda tworzy tam kałuże. Jest tam także niby parking i niby chodnik dla pieszych. Niedawno na nasz nowiutki samochód najechał kierowca, który spieszył się do ubikacji z racji schorzenia zwanego z prostatą. Oj, starość jest okropna! My, ludzie starsi, cierpimy na wiele schorzeń. Czemu tak jest, że się nie myśli o chorych, starszych ludziach? Ale za to tyle się gada o ułatwieniu życia seniorom! W publicznych miejscach na drzwiach wiszą kartki na toaletach z napisami: tylko dla personelu, tylko dla pacjentów, toaleta nieczynna. I tak mnie ciekawi, czy ulicę Młodzieżową widać z tarasu widokowego na dzwonnicy? Sama nie wejdę, bo nie mam siły i mam lęk wysokości…
PS Ładną toaletę widziałam na nowym dworcu PKP w Nasielsku. Bardzo dobre rozwiązania, polecam władzom pod uwagę.
CZYTELNICZKA
(dane znane REDAKCJI)