Biznes puka do drzwi Pułtuska

Kto chętny, by je otworzyć?
Chętnych było całkiem sporo, na spotkaniu w sali Domu Polonii. Panel składał się z trzech podstawowych tematów:

– łączenia przedsiębiorców pod przewodnim hasłem “biznes i sport”;

– potrzeby, a właściwie konieczności wprowadzania do biznesu rozwiązań opierających się na sztucznej inteligencji;

– wsparcia udzielanego przedsiębiorcom w ramach rządowego programu Polska Strefa Inwestycji.

Jak nam wyjaśniono, inicjatorem i organizatorem całego spotkania są Partnerskie Kluby Biznesu, pozarządowa organizacja skupiająca polskich i zagranicznych przedsiębiorców, a której celem jest wzajemne wspieranie się w kontaktach, doświadczeniach, pomysłach i możliwościach. Na banerze witającym gości w zamkowym holu ujęto to hasłowo: “Łączymy Przedsiębiorców, integracja, biznes, pasja, rozwój, edukacja” Hasłem przewodnim jest zestawienie dwóch obszarów: biznesu i sportu, bo jak wyjaśniał podczas swojego wystąpienia Radosław Rogiewicz – inicjator i twórca PKB – wszystko zaczęło się od miłości do sportu, a w tej przestrzeni udało się odnajdować i tworzyć bardzo wiele relacji, które ostatecznie rozkwitały na polu wspólnych interesów i przedsięwzięć biznesowych. Zainteresowanych Czytelników warto skierować po więcej informacji wprost na www.partnerskieklubybiznesu.pl

Bardzo ciekawym obszarem szeroko przedstawionym i omówionym podczas czwartkowego spotkania jest wprowadzanie rozwiązań opierających się aplikacjach tak zwanej “sztucznej inteligencji” – skrótowo opisywanej jako AI, od angielskiego terminu “artificial intelligence”. W terminologii stosowanej w Polsce próbujemy używać skrótu SI od zdecydowanie bardziej domyślnego hasła “sztuczna inteligencja”, ale jak zwykle w Kraju nad Wisłą z niezrozumiałych do końca powodów często wybieramy sformułowania obco brzmiące …jakoś lepiej się z tym czujemy i najwyraźniej leczymy narodowe kompleksy. Prezentacja potrzeby, a właściwie już konieczności stosowania aplikacji i systemów informatycznych mogła niektórych zaskakiwać. Oczywiście nikt dziś nie ma szansy funkcjonować jako przedsiębiorca bez stosowania komputerów, oprogramowania specjalistycznego i dotyczy to także najmniejszych mikro-przedsiębiorstw. Godziny każdego dnia spędzamy z ekranami przed oczami, wykonując całą masę codziennych i niezbędnych czynności i operacji – w największym uproszczeniu nadszedł czas, aby większość tych operacji oddać do wykonywania sprawniejszej, bardziej niezawodnej i nieomylnej “sztucznej inteligencji”. Dzięki temu można działać szybciej, obejmować większe obszary biznesowej aktywności, zyskiwać większą efektywność, sprawniej zarabiać i optymalizować koszty. Wiele obszarów można, jak się wydaje, oddać sztucznej inteligencji “do roboty” i czerpać z tego oczywiste korzyści – czyli zarabiać.

Bardzo obrazowym przykładem, przedstawionym w tej części panelu była postać młodej kobiety, influencerki, która w internecie prowadzi swoje kanały, prezentuje wideo-blogi i prezentuje ogromnej rzeszy swoich fanów ubrania, kosmetyki, trendy modowe itp. Dzięki temu ta influencerka (jak tysiące jej podobnych internetowych “twórców”) zarabia miesięcznie około 10 tys. euro – bo takie profity płyną od zachwalanych przez nią firm. Dlaczego ta postać jest na tyle oryginalna, aby o tym wspominać na prezentacji? Otóż ta kobieta nie istnieje: jest wyłącznie tworem sztucznej inteligencji. Tworem zaawansowanej informatyki na tyle doskonałym, że dla większości oglądających okazuje się równie wiarygodna jak postaci z krwi i kości. Oczywiście zakres stosowania systemów AI, lub jak kto woli SI w biznesie obejmuje właściwie każdy obszar działalności biznesowej, począwszy od sterowania produkcją, przez systemy logistyczne, systemy księgowe i kadrowo – płacowe, aż po reklamę, handel itd.

Trzecim z omawianych tematów było przybliżenie pułtuskim przedsiębiorcom rządowego programu “Polska Strefa Inwestycji”. Od dawna wiadomo, że powiatowi pułtuskiemu inwestorzy i nowi przedsiębiorcy potrzebni są jak tlen. Przedstawiciel Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Marcin Kępski, w bardzo syntetycznej i doskonale zrozumiałej prezentacji, przedstawił założenia rządowego programu. Polska strefa inwestycji to rządowy program wsparcia, dzięki któremu przedsiębiorcy mogą skorzystać z pomocy publicznej w postaci zwolnienia z podatku dochodowego. Wsparcie przyznawane jest w formie zwolnienia z podatku dochodowego CIT lub zwolnienia z podatku dochodowego PIT w związku z realizacją nowej inwestycji. Przedsiębiorcy mogą ubiegać się o zwolnienie z podatku dochodowego na terenie całej Polski niezależnie od wielkości firmy. W ramach tego programu, przedsiębiorca dostaje pomoc publiczną w formie ulgi w podatku dochodowym, a odzyskanie kosztów inwestycji następuje w niezapłaconym podatku dochodowym w maksymalnej wysokości do 70% kosztów inwestycji. Zwolnienie z podatku przewidziano na okres od 12 do 15 lat w zależności od lokalizacji inwestycji. Pomoc publiczna przyznawana jest zarówno na tworzenie całkiem nowych inwestycji jak i na tworzenie nowych miejsc pracy.

Na jakie inwestycje można uzyskać taką ulgę podatkową? Na utworzenie nowego zakładu, na modyfikacje produkcji skutkujące wprowadzeniem nowych produktów, na wprowadzenie zmian modernizują proces produkcji. Co ważne: nasz powiat znajduje się na obszarze działania Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, do której pułtuscy przedsiębiorcy mogą się zgłaszać po więcej informacji – a ostatecznie, aby złożyć stosowne wnioski i uzyskać wymierną pomoc. Należy podkreślić jeszcze raz: ta pomoc publiczna nie oznacza, że przedsiębiorca dostanie od państwa przelew na konto – jednak równie korzystne w dłuższym rozliczeniu okazuje się to, że przedsiębiorca w ramach tego projektu nie odprowadzi pieniędzy do państwa w formie podatku, w kwocie nawet do 70% kwalifikowanym wydatków, jakie poniósł tworząc nową, lub rozwijając obecną firmę. W tym wypadku po szczegóły pułtuszczanie mogą sięgnąć pod adresem Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej: www.wmsse.com.pl

Dla Pułtuska będącego od lat na liście 139 miast tracących funkcje społeczno-gospodarcze systemy wsparcia rządowego są jedną z najbardziej znaczących form pomocy. Wszystko można i da się uratować – i jak zawsze “wszystko w rękach lokalnych przedsiębiorców”, bo to oni napędzają lokalną gospodarkę, tworzą miejsca pracy i wnoszą najwięcej do budżetu. Jak czytamy na stronach rządowej Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (informacje publikowane w 2023 r.): sektor przedsiębiorstw wytwarza blisko trzy czwarte wartości PKB (72,3%), przy czym małe i średnie przedsiębiorstwa generują blisko co drugą złotówkę PKB (49,6%). Największy udział w tworzeniu PKB mają mikroprzedsiębiorstwa – około 30,6%.

Tygodnik Pułtuski w ostatnim czasie przesłał do starosty i do burmistrza Pułtuska pytania dotyczące tego, jak lokalne władze starają się zaradzić “traceniu funkcji społeczno – gospodarczych” przez nasze miasto i powiat. Dostaliśmy już odpowiedzi – także z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, do którego jednocześnie zwróciliśmy się z tymi samymi pytaniami. W jednym z najbliższych wydań Tygodnika przedstawimy naszym Czytelnikom efekty tej korespondencji, które zaskakują i dają pole do zastanowienia.

ZCZ

Komentarze