Dwie i pół bańki na pułtuską zieleń
2017-11-29 6:33:58
15 listopada, burmistrz Krzysztof Nuszkiewicz podpisał umowę na dofinansowanie projektu pod nazwą Poprawa jakości środowiska miejskiego. Strefy zieleni i rekreacji w Pułtusku, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. Wysokość dotacji wyniesie: 2 549 926,90 zł. Całkowity koszt projektu: 2 999 914,00 zł
W ramach realizacji tego ambitnego przedsięwzięcia ma się diametralnie zmienić wygląd kilku miejsc w naszym mieście, o których często, i jak do tej pory przeważnie niezbyt pochlebnie, pisaliśmy na naszych łamach.
Na pasażu Klenczona ma powstać promenada spacerowa. Odnowiony zostanie układ komunikacji, i uwaga… wybudowana tężnia solankowa. Ten pomysł należy do radnego Adama Prewęckiego, który jakiś czas temu razem z burmistrzem zwiedzał tężnie w dwóch innych miejscowościach. Na pasażu pojawią się też nasadzenia roślinne, elementy małej architektury, oświetlenie, monitoring.
Kolejnym celem projektu jest park Narutowicza czyli Wzgórze Abrahama ze zrujnowanym amfiteatrem. Tu też sadzone będą drzewa, krzewy oraz roślin okrywowych, wykonany układ komunikacyjny, punkty widokowe oraz elementy małej architektury, oświetlenie i monitoring.
Park Narutowicza to również, a może przede wszystkim amfiteatr i podziemia pod wzgórzem. Te elementy również zyskają nowe oblicze, też w przyszłym roku, bo teren będzie objęty dwoma projektami unijnymi.
Bulwary nad głównym kanałem płynącym przez miasto mają być w końcu porządnie zagospodarowane, tak by można było tam swobodnie i przyjemnie spacerować, podziwiać uporządkowaną i estetyczną nadbrzeżną zieleń. Znajdą się tu elementy małej architektury, urządzenia sportowo – rekreacyjne, również infrastruktura rowerowa, oświetlenie, monitoring.
Na osiedlu Wyszkowska koncepcja zakłada otoczenie terenu roślinnością tworzącą strefę buforową, stworzenie miejsca rekreacyjno – wypoczynkowego dla mieszkańców, sceny plenerowej, ustawienie elementów małej architektury i urządzeń sportowo – rekreacyjnych.
W parku na Skarpie ma być wprowadzony nowy układ komunikacji. Przeprowadzone zostaną badania geologiczne oraz umocniona skarpa. Jak wszędzie, gdzie prowadzone będą prace, i tu pojawią się elementy małej architektury rekreacyjno-wypoczynkowej, nasadzenia z roślinności niskiej w celu zachowania powiązań widokowych, oświetlenie oraz monitoring.
Ostatnia część przedsięwzięcia to obszar funkcjonalny w Grabówcu. Zagospodarowanie terenu przy świetlicy zakłada stworzenie zieleńca z funkcją dydaktyczną ścieżki tematycznej, z urządzeniami placu zabaw oraz siłowni plenerowej, wprowadzenie nasadzeń roślinnych, wykonanie oświetlenia oraz monitoringu.
Plany ambitne i oby wszystko się udało. Wszystkim nam przecież zależy na tym, by Pułtusk piękniał, rozwijał się i przyciągał turystów.
Zdjęcie: Nasze letnie wspomnienie właśnie z parku Narutowicza