pultuszczak




Przywrócili mi wiarę w polską służbę zdrowia

2023-08-01 10:33:25

Nieoczekiwane spotkanie z osą

Ten post będzie nietypowy i jest dedykowany w pełni osobom, które wczoraj przed południem uratowały mi życie. Napisałam ,,uratowały” , bo tak to wyglądało. …

W kościele podczas mszy, która jeszcze się nie rozpoczęła zauważyłam przede mną osę , która czepnęła się starszej Pani siedzącej przed nami i usiadła jej na szyi . Szybko ręką odegnałam owada z myślą, aby nikomu nie zrobiło krzywdy , ale osa była niezadowolona i usiadła mi na policzku, po czym mnie ukąsiła … poczułam kłucie i niesamowity ból oraz to , że zaczyna mi szybko puchnąc policzek 1cm pod okiem. Wpadłam w panikę i zaczęłam krzyczeć do ucha mężowi- ,, wyjmij mi szybko żądło, bo osa lub pszczoła mnie ukąsiła i mnie szczypie ” . Jacek zadecydował -,, wychodzimy z kościoła i jedziemy do szpitala” .

I tak znaleźliśmy się w NPL SZPITAL GAJDA- MED PUŁTUSK . Nie pamiętam drogi , bo bałam się otworzyć oko, gdyż opuchlizna narastała , a ja się bardzo denerwowałam .

I tu zdziwienie – nie czekaliśmy w żadnej kolejce , choć było trochę ludzi, a Pani pielęgniarka IZA MOSSAKOWSKA zorientowawszy się co się dzieje od razu nałożyła rękawiczki i zaprosiła mnie do gabinetu zabiegowego. Nie liczyły się papierki ani ich wypełnianie , a najważniejszy był pacjent czyli ja i jak najszybsze udzielenie mi pomocy. Byłam pod wrażeniem takiego profesjonalizmu. Podczas rozmowy, którą w mig odbyłyśmy już został poinformowany na cito lekarz OLEH HLADYSHKO, który pełnił akurat dyżur i zapytał, co się dzieje, po czym wyszedł , a ja otrzymałam 2 zastrzyki, które miały mi pomóc. Dopiero potem wypełnienie formalności i z nimi do Pana doktora. Ponownie miła rozmowa i wymiana zdań. Pan doktor z Ukrainy, bardzo sympatyczny i konkretny człowiek również świetny zawodowiec. To tym dwóm osobom pragnę jeszcze raz z serca bardzo podziękować za tak natychmiastową reakcję na moje ukąszenie osy oraz za to, że znalazłam się na czas w odpowiednim miejscu z Aniołami, którzy przywrócili mi wiarę w polską służbę zdrowia. Bo cóż jest warte życie , jeśli zdrowia nie ma ?

To, czego byłam wczoraj świadkiem i szybkiej interwencji Tych dwoje ludzi w ciągu 15 minut dało mi wiele do myślenia. Dlatego zarówno Pani pielęgniarce IZIE MOSSAKOWSKIEJ I Panu doktorowi OLEH HLADYSHKO życzę wielu sukcesów w pracy i pacjentów, którzy z szacunkiem odnosiliby się do Ich pracy . Jestem naprawdę bardzo Państwu wdzięczna i posyłam moc pozdrowień – Katarzyna Daniłowska- Draczyńska.

Ps. Bardzo proszę Moich znajomych na FB, którzy to przeczytali o udostępnienie tego postu , tak, aby moje słowa i wyrazy uznania trafiły do właścicieli .

Nadmienię też , iż okazało się , że Pani pielęgniarka IZA MOSSAKOWSKA pracowała przez ostatnie 4 miesiące w naszej szkole SP nr 4 w Pułtusku. Mam nadzieję , iż Pan Dyrektor Krzysztof Łachmański nie wypuści takiej skarbnicy wiedzy i praktyki ze swojej szkoły.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *