Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 17 września 2025 23:01
Reklama

PLOCIUSZEK

PLOCIUSZEK
plo1

Dziś to dopiero mamy PLOCIUSZKA! Dziś mamy PLOCIUSZKA sprzed 88 lat!!! A co ploteczka to... najświętsza prawda, zaczerpnięta z EXPRESSU MAZOWIECKIEGO z 1935 roku. Więc trzymajcie się ramy. I zaczynamy. A czytać będziecie z zapartym tchem.


ŁAZĘGI KRADNĄ


Z mieszkania państwa K,. wśród dnia skradziono palto. Na wszczęty alarm, zauważeni dwaj sprawcy rzucili palto i starali się umknąć, lecz zostali ujęci przez policję. Są to – Siwak Roman, cygan i Drozdowicz Karol Antoni, podobno biuralista.


SAMOBÓJSTWO Z POWODU EKSMISJI


Dozorca domu Feliks Piotrowski – lat 38, w obawie eksmisji i niesnasek rodzinnych, pozbawił się życia przez utopienie. Samobójca zginął 28 lipca, wyszedłszy z domu około godziny 15-ej, lecz nikt nie wiedział, gdzie się podział. Dopiero w środę około godziny 18-ej, zauważono go płynącego, w okolicach drugiego wygonu i wyciągnięto z wody. Nieszczęśliwy – cierpiał w ostatnich czasach - roztrój nerwowy.


GROCHY STARE


Tow. Popierania Szkół Powszechnych w Grochach Starych, pod kierownictwem p. Ludwika Stawiskiego, urządziło w lokalu p. Grzybowskiego Aleksandra przedstawienie amatorskie pt. "Na wymiarze". Po przedstawieniu odbyła się zabawa taneczna. Zysk przeznaczono na cele Tow.


*


Obiady smaczne, ze świeżych produktów, codziennie – na stacji autobusowej, poleca Karzewski.


LICYTACJA


Komornik Sądu Grodzkiego w Pułtusku I rewiru Leon Czarnecki mający kancelarję w Pułtusku ul. Rynek Nr 7 na podstawie art. 602 k.p.c. podaje do publicznej wiadomości, że dnia 29 sierpnia 1935 r. o godzinie 10 w majątku Pobyłkowo, gmina Gzowo odbędzie się 1-sza licytacja ruchomości, należących do Karola Dłużewskiego składająca się z drzewa szczapowego, oszacowanych na sumę 2100. Ruchomości można oglądać w dniu licytacji w miejscu i czasie wyżej oznaczonym. Pułtusk dnia 6 sierpnia 1935 r. Komornik Leon Czarnecki.


SKANDALICZNY... SKANDAL


Jeżeli spojrzysz do góry - zobaczy ruiny. Nie patrz więc – bo przykro ci będzie. Jeżeli spojrzysz pod nogi, idąc chodnikiem, to zobaczysz gwóźdź żelazny wbity w chodnik. Patrz więc – bo unikniesz przykrości.


ROBACZYWY CHLEB


W niedzielę dn. 18 bm. Do policji zgłoszono chleb z zapieczonym w nim, obrzydliwym robakiem. Chleb pochodził z piekarni Rajczyka. Taki sam robaczywy chleb, kupiony został w piekarni Baumgartena. Panowie piekarze! My stanowczo protestujemy przeciwko takim naddatkom!!!


Z KAŻDEJ STRONY BRZYDKO


Mikucki Jan, pochodzący ze wsi Szwelice i mający tam podobno 15 morgów ziemi, nie żyje z żoną, ale z prostytutką - Marjanną W., od której rzekomo zabierał zarobione niecnym procederem pieniądze. Kiedy to się wyzyskiwanej naprzykrzyło i nie chciała oddawać Mikuckiemu pieniędzy, ten wyprowadził ją w "Kleszewskie góry" i tam zbił ją do nieprzytomności. Jak mówi pokrzywdzona – chciał ją zabić za odmowe oddawania mu zarobków. Mikucki został aresztowany i osadzony w więzieniu, pod zarzutem ciągnięcia zysków z nierządu.


ZA HANDEL W NIEDZIELĘ


W ostatnią niedzielę policja spisała protokuły następującym sklepikarzom: Erusztejnowi Abrahamowi – sklep z pieczywem – Warszawska 20, Buchendlerowej – sklep spożywczy Piotra Skargi 14 i Rubinowi Czernickiemu – sklep spożywczy – 3-go Maja 20. Oprócz tego ukarani zostali mandatem karnym za to samo 4 sklepikarze. Pod koszarami 13 p.p. – ulica Marszałka Piłsudskiego. Prawie wszystkie sklepiki, w każdą niedzielę, handlują bez żenady. Sklepikarze wystawiają przeciwko policji czaty, ale i to często zawodzi.


DWUNASTOLETNI PIJAK


W ostatni jarmark, około godziny 17-ej, na chodniku ulicy Rynek widzieliśmy oburzającą scenę: Starszy jegomość pochodzący ze wsi, prowadził dwunastoletniego chłopaka, pijanego do nieprzytomności i zanieczyszczającego chodnik. Chłopiec, jak poinformowano, upił się w karczmie, pijąc ze starszemi, a nawet z ojcem. Wieś i opieka małoletniego pijaka znane są redakcji.


ŚMIERĆ POD HUŚTAWKĄ


Podczas huśtania się młodych ludzi – Feliksy Marczakówny, lat 17 i Jana Turka – w tymże wieku, we wsi Kręgi gm. Somianka, Marczakówna spadła z wysokiej wysokości. Nieszczęśliwa spadła pomiędzy słupy, a deska huśtawki uderzyła ją z rozpędem dwukrotnie, wskutek czego Marczakówna poniosła śmierć na miejscu.


PISOWNIA ORYGINALNA GMD



Podziel się
Oceń

Reklama
NAJNOWSZE EWYDANIE
Tygodnik Pułtuski
Reklama
Reklama
OtoDrobne
Reklama
Reklama
ReklamaVictoria recycling
ReklamaOdbiór elektrośmieci
Reklama
Reklama