Bo wszyscy chcemy oddychać czystym powietrzem!
O zanieczyszczeniu powietrza nad Pułtuskiem nasz Tygodnik pisał już wielokrotnie. Problem w powszechnej opinii "pojawia się i znika" – co jest oczywiście bardzo mylącą oceną: źródła zatruwające powietrze w ciepłym sezonie od maja do września stają się bardzo mało aktywne. To oczywiste, że nikt nie rozpala domowych pieców w środku lata, więc zapominamy o problemie. Mogę się jednak założyć, że najpóźniej w październiku na miejskich forach mediów społecznościowych pojawią się pierwsze alarmujące wpisy w rodzaju: "sąsiad pali po nocach plastikami i innymi odpadami, smród na całą okolicę!" Bardzo typowe, częste alarmy sąsiedzkie dotyczą wprost ścisłego centrum miasta i samego rynku, alarmują o rozchodzącym się smrodzie, który jest efektem spalania paliw o bardzo niskiej jakości (lub wprost odpadów!) w piecach o podobnie złej kondycji.
Wszystkie krajowe i europejskie organizacje, badające problem śmiertelności wywoływanej złą jakością powietrza, są zgodne: KAŻDEGO ROKU W POLSCE UMIERA Z TEGO POWODU OKOŁO 50 TYSIĘCY MIESZKAŃCÓW.
Trzeba jednak zauważyć, że ostatnio niektóre ośrodki naukowe i badawcze mocno zrewidowały te szacunki: naukowcy z Uniwersytetu Harvarda i University Collage London opublikowali dane z których wynika, że w Polsce umiera z tego powodu niemal 100 tys. osób rocznie.
Według autorów badania, niechlubnym liderem pod względem śmierci z powodu smogu w Europie jest Polska. I żeby wszystko było zrozumiałe: nie zabije nas na miejscu haust powietrza wypełnionego mikroskopijnymi, niewidocznymi gołym okiem pyłami, zatruwanego tlenkami azotu i siarki, chlorowodorem, benzopirenami, dioksynami. Jeśli jednak oddychamy takim powietrzem przez lata, to efektem są choroby, które ostatecznie prowadzą do śmierci. I w akcie zgonu nie pojawi się informacja, że takie czy inne choroby i niewydolności spowodował smog i tragiczna jakość powietrza...
Dla powiatu pułtuskiego dane, proporcjonalne do sytuacji w Polsce, są następujące: należy założyć, że co roku umiera około 130 pułtuszczan. Bo trujemy sobie powietrze!
Gdyby te 130 osób zginęło nagle, w katastrofie dwóch wielkich autobusów – mielibyśmy żałobę narodową wspominaną przez dziesięciolecia. A tak – śmierć zbiera żniwo krok po kroku, po cichu, niezauważenie.
Chcemy wierzyć, że władze naszego miasta i powiatu będą robić wszystko co możliwe, żeby poprawiać jakość powietrza. Spraw i problemów do rozwiązania na tym gruncie jest wiele – jednak, aby ustalać właściwe kierunki działania i podejmować dobre decyzje konieczna jest wiedza na temat tego, jaki jest stan powietrza dziś, jaki będzie jutro i jaki będzie w listopadzie czy w lutym. Urzędnicy i Strażnicy Miejscy muszą być wyposażeni w nowoczesny sprzęt i umieć się nim sprawnie posługiwać. Dzisiejszy felieton powstał przede wszystkim dlatego, by wykluczyć hasła: nie da się nic zrobić, bo nie ma pieniędzy na zakup sprzętu pomiarowego i szkolenia. Fundusze są – wystarczy po nie sięgnąć!
Na stronie funduszedlamazowsza.eu czytamy o najnowszym konkursie, organizowanym przez Mazowiecki Urząd Marszałkowski – Fundusze Europejskie dla Mazowsza:
Jednostki samorządu terytorialnego (gminy)❗️ Mamy dobrą wiadomość dla Was
Wystartował konkurs o dofinasowanie z #FunduszeEuropejskie na kontrolę jakości powietrza Wnioski można składać do 31 sierpnia. Wsparcie z #FunduszeUE przeznaczone jest na:
wyposażenie pracowników urzędów gmin i jednostek podległych np. straż miejska, ekopatrol w urządzenia pomiarowe oraz ich przeszkolenie z zakresu obsługi tych urządzeń.
Działania edukacyjne w zakresie podnoszenia świadomości w zakresie szkodliwości zanieczyszczeń w przyziemnej warstwie atmosfery, spowodowanych np. spalaniem odpadów w paleniskach domowych.
Pula środków naborze to ponad 18 mln zł z #UE
Pomyślmy: na Mazowszu jest 314 gmin, co oznacza blisko 60 tys. zł na każdą gminę – a zapewne wiele z nich nie weźmie w tym konkursie udziału. Pieniędzy do uzyskania będzie więc znacznie więcej – pytanie, jak urzędnicy miasta i starostwa wykorzystają tę szansę. Szanowni Państwo, Radni Miasta i Gminy Pułtusk, Radni Powiatowi – będziemy czekali na informacje od Was, jakie korzyści uda się tym razem uzyskać dla mieszkańców. Między innymi do tego zostaliście powołani.
ZCZ
