Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 16 listopada 2025 22:12
Reklama

BABY SĄ JAKIEŚ FAJNE

BABY SĄ JAKIEŚ FAJNE
nau
Ten szalik jest już kultowy. Wykonany z niebieskiej wełny, na szydełku, niezwykle starannie. Brzegi ma szerokie, czerwone, na nich serduszka. I napis ŻŁOBEK MIEJSKI W PUŁTUSKU. Powstał dla WOŚP
- Jak trzeba wziąć udział w jakiejś akcji, to my jesteśmy pierwsi – mówi dyrektorka Żłobka Miejskiego Katarzyna Kalińska – Lange i wprowadza mnie w historię i REKORDOWEGO SZALIKA DLA WOŚP, i tego niebieskiego, żłobkowego. – Bardzo chciałyśmy mieć taki swój szalik żłobkowy. Dzieciaki wraz z ciocią Olą wykonały wzór, rodzice przedszkolaków przynieśli wełnę i tak powstał szalik, który dołączył do kilometrów innych szalików, przeznaczonych na najróżniejsze licytacje.Żłobkowy szalik powstał w 2022 r., kiedy zdolne ręce wielu osób tworzyły REKORDOWY SZALIK DLA WOŚP, dołączając do ogólnopolskiej akcji ORKIESTRY. Osiągnął 367 m, a po rozciągnięciu mógł opleść cały pułtuski rynek. Koordynatorką tego niebanalnego dzieła była pani Pola Kozłowska – Kojat, a pułtuską akcję dzielnie wspierał Żłobek Miejski.

- W jakiś miesiąc po ORKIESTRZE zadzwoniła do mnie pani z Warszawy – mówi dyr. Kalińska – Lange. – Powiedziała mi, że wśród szali przeznaczonych na pledy do schronisk dla zwierząt znalazła nasz niebieski szal. Zaproponowała, że nam go odeśle, bo "szkoda go na schroniskowy pled, a my zapewne jesteśmy z nim emocjonalnie związani i że może czemuś posłuży".

I posłużył. Został wystawiony na licytację w sprawie Stasia Pucka. Szalik wylicytował radny Adam Maicki i przekazał go... ŻŁOBKOWI. – Ale traf chciał, że niedawno przyszła do nas nauczycielka RUSZKOWSKIEGO, pani Dorota Sobocińska, i poprosiła o fant dla tegorocznej ORKIESTRY. Zaproponowałam ciasto marchewkowe, nasz specjał. Ale... Ale wówczas przypomniałam sobie o naszym szaliku z bogatą historią... Pani Dorota zachwyciła się nim i tak szalik pójdzie drugi raz na WOŚP.

Dorota Sobocińska: - Dostałam propozycję od pani Beatki Bielińskiej wsparcia jej w organizacji WIECZORU z ORKIESTRĄ 2023 na zakończenie tegorocznej zbiórki na WOŚP. Z zadowoleniem powiedziałam TAK. Mamy już mnóstwo fantów i voucherów na licytację, nikt nie odmówił pomocy, no i mamy żłobkowy szalik z bogatą historią. A że dobrze się uzupełniamy, za nami już wiele wspólnych, dużych akcji charytatywnych, więc wierzymy, że nasze działanie przyniesie oczekiwane efekty.

- Moja akcja WOŚP-owa wynika z bezradności, braku otwarcia różnych drzwi, do których pukałam. Czekałam do 17 października ubiegłego roku na informację, czy zarejestrował się jakiś sztab w powiecie pułtuskim. Owszem, jedynie w Świerczach. Wówczas podjęłam decyzję, że wypełniam WOŚP-owy formularz, a to nie było łatwe zadanie; trzeba było przejść całą procedurę formalną – mówi Beata Bielińska, dziś szefowa sztabu OSP w Grabówcu.

I tak 29 stycznia na ulice Pułtuska wyjdzie 20 wolontariuszy kwestujących na rzecz WIELKIEJ ORKIESTRY. B. Bielińska: – Zaangażowane są dwie jednostki OSP – Kacice, Płocochowo, nauczyciele z PSP nr 3 i dzieci z Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej; najmłodsi wolontariusze liczą sobie 8 i 15 lat. Wspierać nas będzie pani Małgosia Dąbrowska, z którą współpracujemy od dobrych dwóch lat.

Kwestowanie przebiegać będzie od godziny ósmej do szesnastej. Od siedemnastej orkiestrowe życie przeniesie się do sztabu w Grabówcu, gdzie trwać będzie bogaty w różnorodne wydarzenia WIECZÓR Z ORKIESTRĄ; w nim koncert Młodzieżowej Orkiestry Dętej OSP Pułtusk, licytacja, występy artystów lokalnej sceny (Jula Bielińska, Antek Marciniak, Kacper Cendrowski, Adam Ciskowski), animacje i zabawy dla dzieci. Czynna będzie KAWIARENKA pod SERDUSZKIEM, przeniesiona ze szkolnego gruntu TRÓJECZKI. Wieczór, o godz. 20.00, zwieńczy ŚWIATEŁKO do NIEBA. Popłyną słowa wspólnie zaśpiewanej pieśni.

Beata Bielińska: - Współpracujemy z gminą, która mocno włączyła się w akcję, funduje produkty żywnościowe dla wolontariuszy, a panie z naszego KGW przygotują dania; będzie bigos, żurek, kiełbasa... Licytacja? Pozycji do licytowania jest bardzo dużo, ponad 45; odbędzie się np. licytowanie przejażdżki ekobusem z burmistrzem czy herbatki z PIERWSZĄ DAMĄ – Joanną Gregorczyk.

***

Beata, Dorota, Katarzyna... Pierwsza uratowała honor miasta w kwestii ORKIESTRY, druga z nią współpracowała, trzecia obdarowała. Baby są jakieś fajne!

Grażyna M. Dzierżanowska



 

Podziel się
Oceń

Reklama
NAJNOWSZE EWYDANIE
Tygodnik Pułtuski
Reklama
Reklama
Reklama
OtoDrobne
Reklama
Reklama
ReklamaVictoria recycling
ReklamaOdbiór elektrośmieci
Reklama
Reklama