A TO CIEKAWE
2019-10-08 4:45:11Pan Robert, grzybiarz z Warszawy, mający domek na Popławach, w ubiegłą sobotę wybrał się na grzybobranie do pobliskiego lasu. I to dwa razy tego dnia. Szukał prawdziwków. Znalazł je, ale i inne grzybki
Grzyby. Pułtuszczanie, tej jesieni, wręcz oszaleli na ich punkcie. Rzeczywiście, dotychczasowa posucha grzybowa rozbudziła w ludziach żądzę grzybobrania. Najwięcej zbierają podgrzybków, dobrych na zupę, na duszenie w maśle i do octu. Ale wszyscy gonią za prawdziwkami. Te podobno też znoszą do domów całymi koszami. Ale spytajcie takiego szczęściarza, gdzie szukał tych smacznych grzybów. Odpowie, że w lesie, w najlepszym wypadku, że na… Bartodziejach. I szukaj grzybka w lesie!
Podgrzybki, prawdziwki… Z dobrze poinformowanych źródeł wiemy, że mamy też urodzaj na kanie, doskonale na kotlety… schabowe. Gdzie można je znaleźć? My wiemy, w lesie naszej córki, o krok od Puszczy Kampinoskiej, gdzie również rosną dorodne kurki.
Z ostatniej chwili. Mamy zdjęcie męża Hani Falkiewicz – supergrzybiarza. Zdjęcie z prawdziwkami! Ale mąż Hanki to człowiek LASU, więc wie, co w trawie siedzi.
GMD