– Wyłonimy mistrza ekologii, który otrzyma nagrodę główną, busolę, ponadto zwycięzcy w każdej kategorii wiekowej (pierwsze miejsca wśród piąto-szósto-siódmo-ósmoklasistów) otrzymają nagrody. Spośród tych osób, najlepszych, zostanie wyłoniony mistrz. W konkursie wzięły udział wszystkie szkoły gminne, a z każdej szkoły po cztery osoby – mówi E. Mróz – Cebula.
Izabela Stawiska: – Konkurs zorganizowaliśmy w ramach obchodów DNI ZIEMI 2022; mamy tradycje ekologiczne. A dzisiejszy konkurs przebiegał sprawnie, uczniowie szybko go ukończyli, znak, że byli dobrze przygotowani.
Zapytaliśmy o to, co sądzili o trudności zadań testowych. Maja Stępniewska z PSP2 nie miała żadnych kłopotów. – Było trzydzieści pytań, wśród nich te o parkach narodowych, o formy ochrony środowiska, o segregacji śmieci. Kto mnie przygotowywał? Pani Renata Pankratjew.
Konrad Lesiński, również uczeń popławskiej DWÓJKI, znał odpowiedzi na wszystkie zagadnienia testowe.
Oliwia Bocheńska z przemiarowskiej szkoły przygotowywała się do konkursu nadzwyczaj krótko. – Wczoraj się zaczęłam uczyć – powiedziała TYGODNIKOWI. – Tak, podany był zakres wiedzy do opanowania, ale miałam również własną wiedzę ekologiczną, dużo wiedziałam. Wszystko sobie powtórzyłam… Jak się zachowujemy wobec ZIEMI? No, przede wszystkim jej szkodzimy, powinniśmy zwracać większą uwagę na to, jak ją traktujemy. A powinniśmy zwracać uwagę na segregację śmieci, na to czym palimy w piecu… Owszem, ludzie wiedzą, czym palić, ale lecą na łatwiznę.
Michał Hlożek: – Ile czasu się przygotowywałem? Wczoraj przejrzałem tematy z podręcznika… A jak nie szkodzić Ziemi? Uważam, że trzeba się zastanawiać nad tym, co się robi i przestać myśleć o korzyściach materialnych w podejmowaniu wszelkich decyzji związanych z naszą planetą.
Mateusz Jusiński, uczeń TRÓJKI, przygotowywał się do zmagań testowych kilka dni. Najwięcej uwagi poświecił parkom narodowym.
Mateusz Pogłód, również PSP3: – Konkurs nie był dla mnie trudny. A co szkodzi Ziemi? Ocieplenie klimatu, topnienie lodowców, podnoszenie się wód oceanów, zanieczyszczenie powietrza… Szkodzimy przyrodzie, zakłócamy spokój zwierzętom w lesie, a nad domowymi się znęcamy.
Dyrektor Krzysztof Łachmański: – Mam nadzieję, że projekt wejdzie do kalendarza konkursów szkolnych, to konkurs ekologiczny, a my wszyscy mamy obowiązek dbania o naszą planetę, żeby nie zostawić po sobie… spalonej ziemi, żeby kolejne pokolenia mogły z niej korzystać. Stąd nasza troska o zdrowy styl życia i odpowiednie podejście do przyrody, która nas otacza.
Dyrektor ciechanowskiej DELEGATURY Jacek Zawiśliński: – Spotykacie się na tym konkursie, bo macie taką potrzebę, żeby poszerzać swoją wiedzę i horyzonty co do naszej planety. A chcemy, żeby ta planeta jak najdłużej nam służyła. Żeby tak się stało, trzeba o nią zadbać, my wszyscy musimy o nią dbać, od najstarszego pokolenia po wasze.
Zastępca burmistrza Mateusz Miłoszewski pogratulował uczniom udziału w konkursie. – Zwycięzca jest jeden, ale wszyscy jesteście zwycięzcami, bo w tych czasach dbanie o środowisko, o ekologię, jest bardzo ważne.
Waldemar Łuszcz, przewodniczący komisji konkursowej: – Poziom konkursu był bardzo wyrównany, bardzo wysoki. Na szczęście odbyło się bez dogrywek i stresu, wyłoniliśmy zwycięzców w 4 kategoriach i tego, który otrzymał najwyższy wynik. Rozwijajcie się nadal!
Laureatami w każdej z czterech kategorii zostali: Maja Stępniewska, Julia Rachuba, Mateusz Pogłód i Oliwia Bocheńska. Mistrzyni ekologii? Maja Stępniewska. Powiedziała „TP”: – Tak, nagroda, czyli busola bardzo mi się podoba, nawiązuje do ekologii, jest estetyczna. Będzie stała na biurku w moim pokoju, będzie mi przypominać, że jestem mistrzynią ekologii. Też o tym, że o Ziemię należy dbać. Co ostatnio zrobiłam dla planety i swojego środowiska? Posprzątałam podwórko i segreguję śmieci. Co mnie przeraża? W lesie przerażają mnie ilości śmieci porzucane przez ludzi.
Grażyna M. Dzierżanowska
Laureatami w każdej z czterech kategorii zostali: Maja Stępniewska, Julia Rachuba, Mateusz Pogłód i Oliwia Bocheńska
Mistrzyni ekologii Maja Stępniewska