Jeszcze przed jego rozpoczęciem, na forach internetowych rozgorzały dyskusje na temat sensowności organizowania ogólnodostępnego “krwawego widowiska”, jakim jest tradycyjny pokot po polowaniu. Tym razem obawy były zupełnie nieuzasadnione, z pokotu zrezygnowano. Po części oficjalnej, czyli mszy św. w Bazylice, przemarszu pocztów sztandarowych, wręczeniu odznaczeń dla osób zasłużonych dla łowiectwa, przyszedł czas na liczne atrakcje. Był koncert muzyki myśliwskiej, pokaz efektownej jazdy konnej, prezentacje sokolnicze i psów myśliwskich, pokaz mody myśliwskiej, wspólne gotowanie dziczyzny, konkursy, wreszcie występy zespołów na specjalnie przygotowanej scenie. Do tego wydarzenia towarzyszące, między innymi wystawa zdjęć nagrodzonych w konkursie fotograficznym, na Dolnym Krużganku Domu Polonii. HUBERTUSA zakończył bal myśliwych, również na zamku, dodajmy impreza komercyjna, finansowania ze środków organizatorów czyli myśliwych.
foto Henryk Mazurek
Tym razem na rynku
