pultuszczak

Facebook




Terminy i finanse

2022-11-16 1:20:30

Jeszcze o kolei do Pułtuska

Po uroczystym podpisaniu 7 października umowy związanej z planami budowy linii kolejowej Zegrze – Przasnysz, o czym donosiliśmy na bieżąco, przyszedł czas na kolejne informacje. Tygodnik stara się zaspokajać ciekawość naszych Czytelników, zadaliśmy zatem szereg pytań Liderowi tej inwestycji – Urzędowi Miasta i Gminy Serock. Poniżej przedstawiamy odpowiedzi na nasze pytania, których udzielili: Agnieszka Woźniakowska – kierownik Referatu Promocji i Wizerunku oraz Jakub Szymański – kierownik Referatu Gospodarki Gruntami, Planowania Przestrzennego i Rozwoju.

Zapytaliśmy o szacowany całkowity koszt planowanej inwestycji – a oto odpowiedź

– całkowity koszt inwestycji oszacowany we Wstępnym Studium Planistyczno- Prognostycznym (budowa, wykup nieruchomości i projektowanie) wynosi 1 839 137 080,00 zł, a z uwzględnieniem szacowanego na koniec 2021 roku wpływu zmian cen w gospodarce na przestrzeni lat, może on wzrosnąć do 2 124 203 327,40 zł. Są to koszty szacowane i mogą one ulec zmianie wraz z uszczegółowieniem dokumentacji projektowej.

Należy przyznać, że kwota znacząco przekraczająca dwa miliardy zł, przeznaczona na wykup gruntów i projekt, robi wrażenie. Staraliśmy się ustalić, jakie koszty poniosą poszczególne powiaty i gminy na szlaku budowanej linii kolejowej – tu niestety okazało się, że pytanie najwyraźniej padło zbyt wcześnie:

nie posiadamy takich danych, kosztorysowanie było prowadzone dla całej inwestycji, tj. dla pełnego odcinka linii od stacji początkowej Zegrze Południowe, do stacji końcowej Przasnysz.

Ciekawiło nas także, czy uda się współfinansować budowę linii kolejowej ze środków pochodzących z Unii Europejskiej. Jak wynika z udzielonej odpowiedzi, na pierwszym etapie projektowania i wykupu gruntów:

obecna umowa reguluje wyłącznie wykonanie pierwszego etapu projektu, a więc opracowanie dokumentacji projektowej, uzyskanie kompletu dokumentacji formalnoprawnej (włącznie z uzyskaniem decyzji o pozwoleniu na budowę) oraz wykupu nieruchomości, w tym etapie na dzień dzisiejszy nie przewiduje się

wykorzystania środków europejskich (w przypadku pojawienia się stosownych możliwości nie wykluczamy włączenia tej formuły finansowania). Otwarta jest kwestia finansowania części drugiej projektu, tj. realizacji robót budowlanych. Możliwość sfinansowania

ich ze środków europejskich będzie uzależniona od dostępności takich środków i będzie rozstrzygała się dopiero w kolejnych latach.

Odpowiedź na nasze pytanie o finansowanie z budżetu państwa brzmi już bardziej jednoznacznie:

inwestycja będzie współfinansowana ze środków budżetu państwa w wysokości 85% wartości pierwszego etapu projektu (projektowanie i wykup

nieruchomości), kwota dofinansowania dot. zakresu opisanego w lit. C i wynosi 104 412 396,40 zł netto dla dokumentacji projektowej i 174 613 600,03 zł netto dla wykupu nieruchomości. Samorządy uzyskają również zwrot 85% poniesionych kosztów na opracowanie Wstępnego Studium Planistyczno-Projektowego linii kolejowej, przygotowanego w II etapie naboru do programu Kolej+, czyli kwotę 782 000,00 zł.

Kluczową kwestią, która najbardziej interesuje mieszkańców naszego powiatu, jest przebieg linii. Opracowano trzy zasadnicze warianty, z czego uwspólniono dwa z nich, nadając dodatkowej wersji – przebiegu torów i układowi przystanków – symbol W2A. W tej sprawie wyjaśnienia przekazane do naszej redakcji przez serockich urzędników brzmią następująco:

wariant rekomendowany do realizacji to wariant W2. Powstał jednak dodatkowy wariant W2A uwzględniający postulaty samorządów (w szczególności na wysokości Serocka i Pułtuska) i docelowy przebieg linii najprawdopodobniej będzie efektem kompromisu w obrębie obu rozwiązań.

Odpowiedź na pytanie Tygodnika, na kiedy przewidywane jest rozpoczęcie prac w naszym powiecie, odnosi się oczywiście do pierwszego etapu, czyli prac projektowych i wykupu gruntów:

obecna umowa przewiduje wykonanie dokumentacji projektowej i wykup nieruchomości, proces ten potrwa najprawdopodobniej do 2027 – 2028 roku. Mamy do czynienia z planowaną od podstaw infrastrukturą, dla której nie przewidywano dotychczas korytarza terenowego, którym mogłaby być prowadzona. Oznacza to, że proces trasowania nie zakończył się na  opracowaniu Wstępnego Studium Planistyczno-Projektowego i będzie kontynuowany wraz z uszczegóławianiem dokumentacji, na kolejnych etapach (od koncepcji programowo-przestrzennej, przez badania środowiskowe, a kończąc na projekcie budowlanym). Jest to skomplikowana i wieloaspektowa tematyka, która w najbliższym czasie będzie angażowała szerokie grono specjalistów z wielu dziedzin i nie jest możliwe jej zakończenie w krótkim czasie. Możemy mieć też do czynienia z lokalnymi konfliktami społecznymi, w których trzeba będzie dołożyć szczególnych starań, aby nowa infrastruktura nie okazała się czynnikiem destrukcyjnym.

Na zakończenie przytaczamy pytanie: kiedy mieszkańcy powiatu pułtuskiego będą mogli zacząć korzystać z wybudowanej linii kolejowej?

Musimy przyznać, że odpowiedź jednak nie napawa nadmiernym optymizmem:

szczegółowy harmonogram prac projektowych dopiero poznamy po wynikach przetargu, jaki w najbliższym czasie ogłosi kolej, a harmonogram prac budowlanych poznamy w dalszej przyszłości, wraz z rozwojem projektu. Jesteśmy przekonani, że dotychczasowe plany PKP Polskich Linii Kolejowych, aby linię kolejową do Przasnysza budować po 2040 roku, dzięki zaangażowaniu samorządów i uczestnictwie w programie Kolej+, uda się zrealizować zdecydowanie szybciej, choć dziś jeszcze nie możemy podać tu żadnych konkretów. Musimy poczekać na wyniki prac projektowych.

Wszyscy pamiętamy o obietnicach, składanych publicznie w minionych dziesięcioleciach, jak to Polska miałaby się stać drugą Japonią. W Kraju Kwitnącej Wiśni lokalna linia kolejowa porównywalna z naszymi planami połączenia kolejowego Zegrza z Przasnyszem, powstałaby zapewne w rok, może w dwa lata. W Kraju nad Wisłą projektować będziemy przez lat sześć – a później się zobaczy. Gdyby miały się spełnić plany PKP PLK o budowie po 2040 r. to by oznaczało, że dzieci, które właśnie przychodzą na świat w naszym powiecie, niekoniecznie będą miały szansę jeździć pociągiem na studia do Warszawy….

Prawdą jest też oczywiście to, że aby dojść do celu, trzeba wykonać pierwszy krok – a ten pierwszy krok wykonano kilka tygodni temu, podpisując pierwszą umowę.

 

ZCZ
zdjęcie: układ przystanków najbliżej Pułtuska

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *