W minionym tygodniu, radni miejscy spotkali się na nadzwyczajnej sesji, by zadecydować o realizacji w najbliższej przyszłości kilku zadań. Pierwsze to przebudowa ulicy Baltazara na odcinku od drugiego wygonu w stronę cmentarza św. Krzyża. Gmina ma już projekt, który został wykonany w ramach przedsięwzięcia budowy ścieżek rowerowych. Dlaczego tylko na tym odcinku, a nie całej ulicy? Jak się okazało, na części Baltazara, ze względu na zbyt wąski pas drogowy, wybudowanie jezdni wraz z ciągiem pieszo – rowerowym jest niemożliwe. Dlatego też wcześniej postanowiono odłożyć remont, a zamiast tego zrealizować go na odcinku ulicy Sienkiewicza, od drogi krajowej. Z dofinansowania pozyskanego na ścieżki rowerowe postały jednak oszczędności w kwocie ok. 490 tysięcy i jeśli gmina nie wyda ich na infrastrukturę rowerową – ścieżki, wiaty itp., będzie musiała je zwrócić. Dlatego właśnie powrócił pomysł realizacji przebudowy części ulicy Baltazara, do której gmina musi dołożyć około 600 tys. zł. Są to koszty szacunkowe.
Do tej pory wspólna z powiatem realizacja projektu budowy ścieżek rowerowych wyniosła gminę i powiat pułtuski ponad 13 milionów złotych, z czego gmina otrzymała dofinansowanie w wysokości ok. 4 mln 300 tys. zł, a powiat ok. 2 mln 400 tys. zł.
Istnieje również koncepcja remontu ulicy Baltazara na odcinku od wygonu do ulicy Wspólnej i wybudowania tam ścieki rowerowej, która stanowiłaby spójny ciąg, ale to zadanie na przyszłość. Na korzyść przemawia to, że Baltazara jest drogą w pełni uzbrojoną, łącznie z gazem, czyli po wykonaniu nawierzchni, nie trzeba będzie ponownie kopać, by uzupełniać infrastrukturę techniczną.
Wybudowany do tej pory ciąg ścieżek rowerowych zaczyna się od skrzyżowania Jana Pawła z Nasielską, poprzez Tysiąclecia, Wyszyńskiego, potem trzeba przejść drogę krajową, dalej ścieżka prowadzi na ulicę Sienkiewicza i teraz będzie wybudowana na Baltazara, do wygonu, a w przyszłości połączona z ulicą Wspólną.
Druga sprawa rozpatrywana przez Radę, dotyczyła zwiększenia środków na projekt budowy fontanny. W ubiegłym roku pułtuski samorząd podpisał umowę na opracowanie dokumentacji projektowej, który miałby być rozszerzony o efekty audiowizualne fontanny – czyli połączenie dźwięku, wybranej muzyki i strumienia wody. W ramach projektu miałaby powstać również wizualizacja w formie krótkiego dwuminutowego filmiku, pokazującego docelowe efekty przebudowy fontanny. Łączne nakłady na dokumentację projektową to 73 tysiące, a wstępne szacunki kosztów przebudowy fontanny to ok. 400 tysięcy. Dokumentacja projektowa ma być wykonana do końca marca, potem trzeba będzie pozyskać konieczne pozwolenia, również od konserwatora zabytków. Podstawową przyczyną decyzji o przebudowie fontanny jest fakt, że obecnie woda nie jest tu uzdatniana, a wymogi sanitarne, szczególnie w czasie pandemii, nakazują jej uzdatnianie w takich obiektach. Poza tym odnotowywano spore ubytki wody, dlatego zaistniała konieczność przebudowy podziemnej infrastruktury fontanny i wymiany instalacji z metalowej na taką z tworzywa.
Jeśli chodzi o zewnętrzny wygląd fontanny, to aż tak wiele się nie zmieni. Będą dodatkowe płyty z grawerowanym opisem scenek związanych z miastem, do tego efekty dźwiękowe i świetlne.
Trzecie omawiane przedsięwzięcie dotyczy wspólnej z powiatem budowy instalacji przy bramie Liceum Ogólnokształcącego im. Piotra Skargi, od strony alejek. Byłyby to figury przedstawiające uczniów, jako forma upamiętnienia 580 rocznicy utworzenia szkoły. Gmina przeznacza na ten cel 80 tys. złotych.
Radni zaakceptowali wszystkie wymienione zadania do realizacji. Od głosu wstrzymali się Bogdan Pieńkos i Henryk Łaszczych, pozostali byli za.