RODZI SIĘ KOMIKSOWE DZIEŁO

Dzięki zajęciom z rysunku i komiksu zorganizowanym przez MCKiS, a prowadzonym przez Grażynę Wardę-Ptak rodzi się dzieło. To dzieło tworzą dziewczęta: Marysia, Ela, dwie Ole i Maja. To będzie komiks, komiks o Pułtusku.
Większość dziewcząt skończyła już komiksowe szkice. Marysia zajmuje się tematem związanym z Napoleonem. Ela pracuje nad prologiem i epilogiem. – Tworzę postacie, które będą oprowadzane po Pułtusku przez przewodnika. Chcę, żeby te postaci miały swoje charaktery, żeby były różne. Będzie ich pięć – matka z dzieckiem, nastolatek, pani w podeszłym wieku, dziewczyna no i przewodnik – objaśnia Ela.

Ola zajmuje się Krzysztofem Klenczonem. – Pokażę jego historię i karierę. Przedstawię miejsca z nim związane, np. mural, pasaż Klenczona, pomnik, tablicę pamiątkową.

– Druga Ola zajmuje się tematem Puszczy Białej, sztuką kurpiowską, więc wycinankami, strojem i tym, gdzie się ta Puszcza Biała znajduje. Oczywiście, wszystko w kolorze, może zastosujemy sepię do obrazów związanych z przeszłością, z historią. No i Maja, ta zajmuje się Wiktorem Gomulickim, opowie o jego powiązaniach z naszym miastem, ponadto poruszy kwestię WSPOMNIEŃ NIEBIESKIEGO MUNDURKA i przedstawi miejsca związane z pisarzem – pomnik, tablicę… – mówi Grażyna Warda-Ptak.

Pracującym nad pułtuskim komiksem towarzyszy Oliwia, zainteresowana zajęciami z rysunku. – Będzie z nami od września – mów pani Grażyna – gdyż obecnie jesteśmy na końcówce zajęć. Już widziałam, że fajne rzeczy robi.

“Fajne rzeczy” wykonały też dziewczęta, które wzięły udział w konkursie. – To był ogólnopolski konkurs na projekt komiksu MÓWIĄCE OBRAZKI – podaje G. Warda-Ptak. – Wymagania były takie, że komiks powinien posiadać od minimum czterech do maksymalnie ośmiu kadrów komiksowych i maksymalnie dwie strony A4. Udział wzięły: Marysia, Ola i Ela. No i bardzo dobrze dziewczynom poszło. Ela zajęła trzecie miejsce w kategorii rysunek – szkoły ponadpodstawowe, Ola drugie również w tej kategorii rysunek – szkoły podstawowe.

Ela Wieczorek: – Mój komiks był i o smutku, i o radości. Jego tytuł to ZARAŹLIWY UŚMIECH. Przedstawiłam smutną osobę, która ma przyjaciela, wesołą osobę, która zaraża uśmiechem i radością. Nie chciałam tam zawrzeć mega informacji, bo dla mnie komiks to coś prostego. Barwy? Zimne i ciepłe, to fajny kontrast między postaciami.

Ola Kłos: – Mój komiks to PRZERWANE MARZENIA. Mówi o motocykliście, zdolnym, wygrywającym konkursy motocyklowe, który uległ wypadkowi. Musiał zrezygnować z kariery. Ze smutku wyrwał go list chłopaka, który prosił motocyklistę o wskazówki treningowe. Był szczęśliwy, że ktoś chciał skorzystać z jego wiedzy.

Grażyna Warda -Ptak: – Uważam, że i praca Marysi Komsty również zasługuje na uwagę. Ten projekt nosi tytuł PRAWDA ZA MASKĄ.

Marysia: – Chciałam uchwycić w swoim komiksie to, że każdy ma swój świat, swoje problemy, które ukrywa, zakrywa uśmiechem. Pokazałam dziewczynę z uśmiechem, z fałszywą maską. To ona poznaje dziewczynę, która nie ukrywa swoich emocji, więc pokazuje inne podejście do trudnych problemów – jest sobą, pokazuje, co czuje.

Szykuje się świetna, pułtuska, potrzebna publikacja. Barwna. Bogata – może 150-stronicowa. Z kilkoma rozdziałami: Prolog, Najstarsze miasto, Najdłuższy rynek, Napoleon, Gomulicki, Klenczon, Puszcza Biała i Kurpie oraz Epilog.

Będzie co czytać i oglądać.

Grażyna M. Dzierżanowska

Komentarze