PONIŻANI, WYZYWANI, WYSZYDZANI
2023-05-26 1:52:32
Dramatyczny apel pracowników spółki.
Jako Organizacja Zakładowa nr 3473 NSZZ “Solidarność” działająca przy Pułtuskim Przedsiębiorstwie Usług Komunalnych Sp. z o.o., prosimy o opublikowanie na łamach Państwa Gazety APELU pracowników Pułtuskiego Przedsiębiorstwa, skierowanego do Burmistrza Miasta Pułtuska Wojciecha Gregorczyka oraz do Radnych Rady Miejskiej w Pułtusku.
Jako pracownicy lokalnej firmy mamy nadzieję, że temat poruszony w naszym wystąpieniu zainteresuje również Mieszkańców naszego miasta.
Zwracamy się do Pana Wojciecha Gregorczyka – Burmistrza Miasta, w imieniu swoim oraz reprezentowanych przez naszą Organizację pracowników firmy Pułtuskie Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych Spółka z o. o., o zainteresowanie się tym co dzieje się w firmie i poczynaniami aktualnego Zarządu, w osobach Damian Krzysztof Szewczyk i Kamil Szczepański.
Firma jako Spółka z o.o. posiada Radę Nadzorczą, która jak sama nazwa mówi powinna nadzorować działania Zarządu, mamy wrażenie, że Powołana Przez Pana Burmistrza Rada Nadzorcza (w składzie trzyosobowym) jedynie nosi takie miano na liście wypłat. Uważamy, że działania Zarządu pozostają bez jej jakiegokolwiek nadzoru, zarówno w sprawach finansowych jak i organizacyjnych.
Przedstawiane ostatnio na łamach lokalnych gazet wyniki kontroli przeprowadzonej przez Komisję Rewizyjną Rady Miejskiej, nie odzwierciedlają rzeczywistej sytuacji firmy, zarówno tej finansowej jak i kadrowej, oraz aspektów środowiskowych jej działalności, a to że pracownicy mają “jednolite ładne” stroje nie powinno być określane mianem sukcesu wypracowanego przez zarządzających Spółką (choć niewątpliwie na tle innych działań można to uznać za sukces, którego na innych płaszczyznach działalności spółki brak).
Nasza organizacja powstała na początku roku 2022 na wskutek działań obecnego Zarządu tj. próby wdrożenia “Regulaminu wynagradzania”, w którym Zarząd zaproponował pracownikom między innymi zamianę 20 % dodatku stażowego, na 150 zł dodatku, kolejnymi absurdalnymi propozycjami były np. kary w wysokości za zwolnienia lekarskie w zależności od jego długości proporcjonalnie wzrastała kara.
Jako pracownicy Spółki, zapraszamy Pana i Radnych do bezpośredniego spotkania się z pracownikami spółki. Przedstawimy Państwu prawdziwe warunki w jakich pracujemy, zaplecze socjalne, i BHP, oraz atmosferę w jakiej pracujemy.
W naszej opinii pracownicy spółki wykonujący tak ważne dla społeczności lokalnej zadania nie zasługują na takie traktowanie przez Zarząd. Chcemy poinformować opinię publiczną, że zarząd spółki stanowią osoby niekompetentne, chamskie, grubiańskie, nie szanujące ludzi oraz ich ciężkiej zarówno fizycznej jak i umysłowej pracy.
Często bywa tak, że pracownicy w spółce są poniżani, wyzywani od brudasów, zastraszani, mają zakaz zapisywania się do związków zawodowych bo będą zwalniani, lub nie będą im przedłużane umowy o pracę. Większość z pracowników to osoby zatrudnione na czasowe umowy pracy, w związku z tym łatwo nimi manipulować. Podczas przeprowadzanej przez Radnych kontroli, pracownikom został wydany ustny zakaz (wydany przez Członka Zarządu) komunikowania się z Radnymi.
Ze względu na wszelkiego rodzaju szykany ze strony Zarządu pod adresem pracowników oraz brak należytej organizacji pracy brak Regulaminu, brak zakresów obowiązków, brak regulaminu wynagradzania, oraz ze względu na warunki socjalne jakie są nam oferowane zdecydowaliśmy się prosić o pomoc Państwową Inspekcję Pracy, która aktualnie przeprowadza w spółce kontrolę.
Jednocześnie prosimy o skontrolowanie finansów spółki w sposób bardzo szczegółowy gdyż uważamy że w spółce dzieją się dziwne rzeczy, podejrzewamy też że finanse (publiczne) są nadużywane i nie wydawane zgodnie z przepisami prawa, często pomijane są przepisy prawa zamówień publicznych. Prezesi dokonują zakupów sprzętu od jednej firmy, po zawyżonych cenach, sprzęty te są bardzo awaryjne, co generuje kolejne wydatki.
Często jest tak, że firma od której zostały zakupione samochody specjalistyczne, wykonuje ich “naprawy”, po czym za kilka dni samochody są znowu uszkodzone. Odnosimy wrażenie, że awaryjność samochodów w ciągu ostatniego czasu znacznie wzrosła.
Koszty ich naprawy są bardzo wysokie. Samochody w naprawie stoją po półtora miesiąca koszty jednej naprawy wynoszą około 17 000,00 zł po czym samochód wraca od firmy i po kilku dniach ponownie jest zepsuty, na czas naprawy naszych samochodów firma daje nam swoje samochody na zastępstwo, które też są uszkodzone, i pobiera za wynajem opłaty, uważamy że jest to rażąca nie gospodarność i w chwili gdy dowiedzieliśmy się że mają być podniesione w gminie opłaty za śmieci postanowiliśmy, że tym wystąpieniem poinformujemy opinię publiczną o tym jak Zarząd dopuszcza się takich działań nie bacząc na finanse mieszkańców w aktualnej sytuacji gospodarczej. Działania zarządu spółki nie są w żaden sposób kontrolowane ani przez radę nadzorczą ani przez właściciela spółki ani też przez Radnych Rady Miejskiej.
Czytając ostatnio opublikowane w prasie lokalnej artykuły dotyczące funkcjonowania spółki byliśmy bardzo zbulwersowani jak można w tak perfidny sposób dezinformować mieszkańców o tym co dzieje się w spółce, uważamy że nie ma za co wychwalać zarządu jeżeli chodzi o finanse spółki. W artykule poinformowano społeczeństwo że spółka zamknęła zeszły rok z zyskiem, należy wspomnieć że gdyby nie wielotysięczne aporty gminy do spółki wynik ten nie byłby tak zadowalający uważamy że wręcz przeciwnie. Prosimy Pana Burmistrza o odniesienie się do tej kwestii i udzielenie odpowiedzi na pytanie: jaki Spółka wykazałaby zysk za 2022 rok po odjęciu kwot aportu?
Chcemy podkreślić fakt że mieszkańcy gminy Pułtusk są “sponsorami” odbioru odpadów śmieci z ościennych gmin w których Pułtuskie Przedsiębiorstwo wygrało przetargi po znacznie zaniżonych cenach. Równocześnie chcemy przypomnieć fakt, że w zeszłym roku Spółka obsługiwała gminę Pokrzywnica która miała znacznie niższe stawki za odbiór odpadów niż były w gminie Pułtusk Gmina Pułtusk płaciła za tonę zebrania i zagospodarowania odpadów kwotę ok 1000 zł, gdy w gminie Pokrzywnica stawki za te usługi były znacznie niższe i zróżnicowane pod względem rodzaju odpadu.
Prosimy o oficjalne poinformowanie mieszkańców jakie były koszty napraw samochodów w Spółce w okresie od 1 stycznia 2022 roku do chwili obecnej. Informujemy jednocześnie, że Członek Zarządu jest osobą nie szanującą pracowników bardzo często wyżywa się na pracownikach. Pracownicy wielokrotnie zgłaszali ten fakt Prezesowi jednak nie przyniosło to rezultatów. Uważamy, że Zarząd ma znacznie zawyżone zarobki w stosunku do zadań jakie wykonuje. W Pułtuskim Przedsiębiorstwie Usług Komunalnych Zarząd ma wypłacane najwyższe pensje w porównaniu z innymi spółkami gminnymi.
Zarząd obiecuje pracownikom już od dwóch lat podwyżki, nasze wypłaty po dodaniu wynagrodzenia zasadniczego, wysługi lat, premii i zapłaty za nadgodziny stanowi najniższą krajową jest tak w wielu przypadkach.
Czekamy na wyniki Kontroli z Inspekcji pracy, nie omieszkamy poinformować o jej wynikach na łamach gazety.
Przez atmosferę panującą w pracy wiele osób się rozchorowało, osoby znajome zatrudnione przez członka zarządu bez odpowiedniego wykształcenia będąc pracownikami fizycznymi zarabiają dużo więcej pieniędzy niż osoby wykształcone po studiach z biura, nagradzane są osoby za tak zwane donosicielstwo. Podczas prób rozmowy z Zarządem o podwyżki pracownicy są zaszczuwani przez Zarząd. Podczas rozmów dwie osoby z zarządu i 1 pracownik. Jednocześnie informujemy, że Zarząd podczas kontroli przeprowadzanej przez Radę Miejską w Pułtusku komisję rewizyjną wprowadzał wielokrotnie w błąd przedstawicieli Rady, którzy to przyjmowali wyjaśnienia zarządu ale nie ma się co dziwić z wyników kontroli w chwili kiedy kontrolujący nie ma zielonego pojęcia o profilu działalności firmy oraz tego jak czytać dokumenty finansowe. Dlaczego przedstawiciele Komisji Rewizyjnej nie chcieli porozmawiać z pracownikami? Nie jesteśmy zwykłymi parobkami pana Szewczyka tylko pełnoprawnymi obywatelami tego miasta, uważamy że zarząd powinien być złożony z mieszkańców Pułtuska, którym dobro ogółu społeczności leży na sercu. Prosimy o wyznaczenie terminu w którym byśmy mogli się z Szanownym Panem spotkać na rozmowę ewentualnie zapraszamy pana Burmistrza na spotkanie z pracownikami w większym gronie, tak abyśmy mogli przedstawić swoje stanowisko w tej sprawie. Informujemy że nie odpuścimy dopóki sytuacja w Przedsiębiorstwie Usług Komunalnych się nie zmieni i pracownicy nie będą traktowani z należnym im szacunkiem oraz nie będą odpowiednio wynagrodzeni za swoją ciężką pracę, będziemy informować mieszkańców o tym co dzieje się w spółce: o zaniedbaniach o przekroczeniach prawa i innych nieprawidłowych sytuacjach.
Chcemy poinformować, że zamknięte w 2015 roku składowisko nie zostało zrekultywowane do chwili obecnej, cały czas przesuwany jest termin zrealizowania tego zadania ze względu na brak środków finansowych. Z roku na rok znacznie wzrastają koszty wykonania tych prac ich wykonanie wymaga bardzo dużych nakładów finansowych. Już jako mieszkańcy jesteśmy żywo zainteresowani tym tematem, kiedy składowisko zostanie zrekultywowane i ile będzie to nas kosztować?
Uważamy, że Zarząd Spółki jest bardzo fotogeniczny tak samo jak góra odpadów zmagazynowana w “Punkcie Przeładunkowym” w Płocochowie. Od Dłuższego czasu (ok 2 miesiące) odpady zebrane z terenu trzech gmin: (tj. ok 700 ton/miesiąc) Pułtusk, Zatory i Szelków, nie są wywożone do instalacji przetwarzania odpadów. Mało tego, odpady ze wszystkich ww gmin są zmagazynowane na jednej “kupie” wbrew zakazowi mieszania. Być może Prezes Zarządu Kamil Szczepański jako osoba posiadająca uprawnienia kierownika składowiska nie wie, że im dłużej odpady są zmagazynowane, tym mniejsza jest ich wartość pod względem możliwości poddania recyklingowi (wpływ warunków pogodowych oraz zanieczyszczenia). Zbyt długie magazynowanie odpadów również wpływa niekorzystnie na cenę ich oddania do instalacji tj. w chwili kiedy wzrośnie od lipca najniższa płaca, to zagospodarowanie tych odpadów będzie droższe niż aktualnie. Pytamy się w związku z tym kto za to zapłaci? Zarząd Spółki czy mieszkańcy???
W załączeniu przedstawiamy zdjęcia na potwierdzenie tego stanu.
Mamy nadzieję, że nasz głos zostanie usłyszany i wzięty pod uwagę dzięki powyższej publikacji.
Pracownicy Pułtuskiego Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych Sp. z o.o.
OD REDAKCJI:
Po publikacji naszego artykułu na temat kontroli przeprowadzonej przez Komisję Rewizyjna Rady Miejskiej w Pułtuskim Przedsiębiorstwie Usług Komunalnych i późniejszego sprostowania, przekazanego przez zarząd spółki, głos w tej sprawie postanowili zabrać sami pracownicy.
TERAZ CZEKAMY NA REAKCJĘ WŁADZ GMINY, uznając naszą odpowiedź na sprostowanie za bezzasadną w sytuacji, gdy odważyli się mówić ludzie najlepiej znający realia spółki.
Na wtorkowej sesji Rady Miejskiej, radny Michał Górecki zapytał burmistrza, czy radni i mieszkańcy usłyszą oficjalną odpowiedź na konkretne zarzuty zawarte w piśmie. Burmistrz Wojciech Gregorczyk poinformował, iż podjął decyzję o zwołaniu odrębnej komisji Rady Miejskiej, poświęconej tylko temu tematowi, co zresztą potwierdzono w komunikacie opublikowanym na stronie Urzędu Miejskiego. Komisja miała się odbyć 6 czerwca. Dziś rano skontaktowaliśmy się z przewodniczącym Rady Miejskiej Ireneuszem Purgaczem, który nie otrzymał jeszcze do tamtej chwili żadnego wniosku o zwołanie takiej komisji, a na 6 czerwca, zgodnie z harmonogramem, zaplanował posiedzenia radnych przed sesja absolutoryjną. Do tematu będziemy oczywiście powracać.