Pawelczyk ósmym zawodnikiem Mistrzostw Europy!
2017-07-27 12:48:42
Po nerwowych kwalifikacjach – 15 lipca na Mistrzostwach Europy w Bydgoszczy – Krystian Pawelczyk zakwalifikował się do dwunastki najlepszych zawodników, którzy walczyli o medale
Po nerwowych kwalifikacjach – 15 lipca na Mistrzostwach Europy w Bydgoszczy – Krystian Pawelczyk zakwalifikował się do dwunastki najlepszych zawodników, którzy walczyli o medale
To był duży sukces, gdyż startowało dwudziestu sześciu zawodników, a szesnastu z nich w bieżącym roku miało lepszy wynik od Pawelczyka. Finałowe zawody rozpoczęły się dzień później – 16 lipca. Po pierwszej serii rzutów nasz dyskobol zakwalifikował się do ścisłego finału, w którym wystąpiło ośmiu zawodników. Faworyt zawodów – Bartłomiej Stuj – nie wytrzymał presji i nie zakwalifikował się do ścisłego finału. Tym samym Krystian był jedynym zawodnikiem reprezentującym Polskę w rzucie dyskiem. Ostatecznie wynikiem 56,75 m zajął ósme miejsce i jak powiedział jego trener – Witold Suski – jest ów wynik wielki sukcesem. Niewiele brakowało do uzyskania czwartego miejsca, lecz po rzucie na ponad 58 metrów sędziowie uznali, że próba została spalona.
Doping podczas rzutów Krystiana był olbrzymi. I dobrze, bo to były pierwsze zawody o tak dużej randze, w których wystąpił pułtuszczanin – dlatego nerwy było trudno opanować. Jeszcze przez godzinę po zakończonych zawodach nasz zawodnik rozdawał autografy i pozował do zdjęć z kibicami.
Obecnie Krystian nie ma czasu na świętowanie sukcesu – już 17 lipca pułtuszczanin powróci do Spały, gdzie przygotowuje się do dalszych startów. Teraz jego celem jest osiągnięcie wyniku 63 m, co pozwoli mu na start w przyszłorocznych Mistrzostwach Świata. W walce, jak zwykle, wspierali go rodzice, siostra, znajomi i rodzina, którzy to przybyli do Bydgoszczy. To była miła niespodzianka.
Tymczasem Krystian śle podziękowania do Pułtuska dla tych, bez których wsparcia ciężko byłoby mu osiągnąć taki sukces!