NA BAZIE PRZESZŁOŚCI BUDUJEMY TERAŹNIEJSZOŚĆ I PRZYSZŁOŚĆ
2022-09-08 11:37:12
CENTRALNA INAUGURACJA ROKU SZKOLNEGO SZKÓŁ ROLNICZYCH PROWADZONYCH PRZEZ MINISTRA ROLNICTWA I ROZWOJU WSI
ODBYŁA SIĘ 5 WRZEŚNIA I NIE GDZIE INDZIEJ JAK W ZS CKR IM. JADWIGI DZIUBIŃSKIEJ W GOLĄDKOWIE, W PLACÓWCE WIODĄCEJ WŚRÓD SZKÓŁ ROLNICZYCH, REALIZUJĄCEJ CIEKAWE PROJEKTY I DYSPONUJĄCEJ DOSKONAŁĄ BAZĄ DYDAKTYCZNĄ
Inauguracja rozpoczęła się mszą św. w winnickim kościele, po czym zebrani przybyli do sali gimnastycznej, gdzie wprowadzono poczty sztandarowe, a było ich aż 61; z całego kraju. Oto las pocztów i niezwykle trafiona dekoracja sceny – żywymi kwiatami.
W chwilę po odśpiewaniu hymnu państwowego głos zabrała dyrektor Ewa Leszczyńska.
– Dostojni goście, szanowni państwo, to niezwykły zaszczyt móc w progach ZS CKR im. Jadwigi Dziubińskiej w Golądkowie powitać państwa na uroczystej gali z okazji inauguracji roku szkolnego 2022/’23. Mam zaszczyt być gospodarzem tej uroczystości i przyznam, że jest to dla mnie, dla całej społeczności szkoły, ogromne wyróżnienie i wyjątkowe przeżycie -powiedziała.
Na centralnej inauguracji roku szkolnego szkół rolniczych prowadzonych przez MINISTRA Rolnictwa I Rozwoju Wsi stawili się przedstawiciele MRiRW, władze różnych szczebli oświatowych, samorządowcy, dyrektorzy szkół i placówek związanych z kulturą i sztuką, przedstawiciele firm i zakładów pracy, z którymi współpracuje szkoła.
Ewa Leszczyńska: – Wszystkich tu zgromadzonych serdecznie witam u progu nowego roku szkolnego. I znów mamy wrzesień, przed nami kolejny rok nauki i pracy, zdobywania wiedzy i nowych doświadczeń. I chociaż wrzesień kojarzy się z wyjątkowym wydarzeniem – rozpoczęciem roku szkolnego, babim latem i pięknem jesieni, to wiemy, że nie zawsze tak było. 1 września 1939 roku o świcie wojska niemieckie zaatakowały obszar naszego państwa na lądzie, morzu i w powietrzu…
…Sześć długich zim, Pięć długich lat,
Szła światem wojna, Żłobiła ślad.
Ogień miotała, śmierć i zniszczenie.
Sześć ostrych zim, pięć skwarnych lat…
W tym roku minęły 83 lata od tamtego września. Nie wyrzucimy z pamięci tamtych wydarzeń. Naszym obowiązkiem jest pamiętać, na doświadczeniach przeszłości budować przyszłość i ze wszystkich sił dokładać starań.
By każdy dzień frunął do słońca i śpiewał,
by każdy sad rodził zdrowe owoce, a burze omijały drzewa…
By każdy dom świecił źrenicami okien,
by gołębie zasypiały spokojnie…
By każdy dzień na słonecznych zegarach
odliczał spokojne godziny,
by każda noc pogodnymi gwiazdami
lśniła nad nami, gdy śpimy.
Tuż przed częścią artystyczną, w której wystąpili – Dawid Szlubowski, Katarzyna Zadruska (prowadzący), Sandra Majkowska, Rafał Pac, Oliwia Dłutowska, Wiktor Węgłowski (recytatorzy) – odśpiewano pieśń szkoły.
Wiele w niej było odniesień do wsi polskiej, matki-żywicielki, do chłopskiego trudu i do przeszłości, na której budowana jest teraźniejszości i przyszłość rolnictwa.
Dawid Szlubowski: – Wszystko zaczyna się na wsi. Nigdzie indziej, tak jak tu, nie wschodzi słońce, a razem z nim budzą się do życia i do pracy pola oraz ludzie. W ślad za słońcem, od rana do wieczora, człowiek kroczy po urodzajnej ziemi i uprawia ją, by zebrać owoce swojej pracy. I tak każdego dnia. Zgodnie z tym, co usłyszeliśmy przed chwilą w wierszu Elżbiety Daniszewskiej – to tutaj ziemia rodzi plony. To stąd wyruszają one na cały świat, by żywić ludzi. To właśnie tu najlepiej i najpełniej możemy obserwować naturę. Na wsi zatacza ona koło: od rozkwitającej wiosny, przez letnią porę dojrzewania i jesienne zbiory – do zimy, która jest zasłużonym odpoczynkiem. I tak każdego roku.
Katarzyna Zadurska: – Wszystko zaczyna się na wsi. Tu praca ludzkich rąk i umysłów jest nie do przecenienia. Wiedziała o tym patronka naszej szkoły, Jadwiga Dziubińska, urodzona w Warszawie, w zamożnej rodzinie inteligenckiej. Rodzina kilkakrotnie zmieniała warszawski adres, zawsze jednak dom otoczony był ogródkiem, a państwo Zofia i Apolinary Dziubińscy przekazywali czterem córkom i dwóm synom umiłowanie piękna przyrody. W tych najwcześniejszych latach należy szukać źródeł wyboru życiowego przyszłej matki oświaty rolniczej w Polsce. A gdy wybór ten został już dokonany, Jadwiga Dziubińska nie mówiła o rezygnacji z czegoś czy poświęceniu się. Naturalnym dla niej było życie na wsi – i dla wsi. Rozumiała przy tym i wiedziała z własnego doświadczenia, jak wiele pracy trzeba włożyć w uczynienie tego życia łatwiejszym i piękniejszym. Mówimy przecież o początkach XX wieku, o trudnych latach przed I wojną światową, a także po odzyskaniu niepodległości, gdy niemal wszystko budowało się od nowa.
Ziemią, która rodzi plony, łatwo przejść – jak wiejskim traktem – do ziemi ojczystej. I tutaj też bardzo często wszystko się zaczyna, a ziemia dająca pokarm łączy się z ziemią, której trzeba bronić. Tak kształtuje się świadomość tego, kim jesteśmy.
Dawid Szlubowski: – Ważną częścią tej świadomości są tradycje, obyczaje, obrzędy. Wieś nierozłącznie jest związana z muzyką, która od wieków towarzyszyła zarówno ciężkim pracom, jak i radosnym chwilom. Wiemy o tym w naszej szkole. Od kilkudziesięciu lat działa tutaj z sukcesami Zespół Pieśni i Tańca Golądkowo, w którym kolejne pokolenia uczą się ocalać kulturę ludową. Zespołu nie mogło zabraknąć podczas dzisiejszej uroczystości.
Słowom prowadzących towarzyszyły przyśpiewki oraz poezja, co występ artystyczny czyniło bogatym i przyjemnym w odbiorze.
Na zakończenie części artystycznej Dawid i Katarzyna odnieśli się do myśli patronki szkoły. Dawid: – Mamy nadzieję, że oglądając i słuchając nas dzisiaj, dostrzegli państwo urok i siłę wsi. Staraliśmy się wykazać, że to na wsi wszystko się zaczyna i że ten początek ma ogromną wartość. Jesteśmy przekonani, że w naszej golądkowskiej szkole, jak w każdej szkole rolniczej, spełniają się słowa Jadwigi Dziubińskiej – naszej patronki. Katarzyna: – Marzę o tym, aby szkoła powszechna budziła zainteresowanie i zamiłowanie do nauki, dała podstawy do poznania przyrody. Aby szkoły rolnicze i uniwersytety wiejskie wskazywały drogę do samokształcenia, budziły ducha obywatelskiego, społecznego, spółdzielczego, podnosiły kulturę i umiejętność pracy.
Ewa Leszczyńska sięgnęła w swojej wypowiedzi do bogatej historii szkolnej. Nic dziwnego, jako że słuchali jej ludzie z miejsc odległych od Golądkowa, którzy – być może – po raz pierwszy zetknęli się z podpułtuską szkołą: – Od 1924 roku, kiedy to została w Golądkowie utworzona powiatowa szkoła rolnicza męska, kształcą się tu kolejne pokolenia. I chociaż na przestrzeni lat zmieniała się nazwa, organizacja pracy, kierunki kształcenia, zmieniało się oblicze szkoły, by pobierać naukę przychodzą tu dzieci i wnuki tych, którzy wcześniej uczyli się w murach tej szkoły. Bardzo nas nauczycieli takie powroty cieszą. W 1984 roku szkoła przyjęła imię jednej z ośmiu pierwszych posłanek na Sejm Ustawodawczy, prekursorki zmian w rolnictwie, działaczki społecznej, założycielki szkól rolniczych- Jadwigi Dziubińskiej.
Działalność ZS CKR im. Jadwigi Dziubińskiej w Golądkowie na trwałe wpisała się w historię regionu, województwa i kraju. Absolwenci szkoły są ambasadorami wiedzy, umiejętności i wartości wyniesionych z tej szkoły. Wielu z nich to osoby pełniące wysokie funkcje państwowe, wykładowcy wyższych uczelni, dyrektorzy, prezesi firm i zakładów, doskonali rolnicy prowadzący gospodarstwa na wysokim poziomie. Wśród absolwentów szkoły są również przedstawiciele duchowieństwa, środowisk artystycznych, twórczych. I nie ma w tym nic dziwnego. Bo szkoła, to nie tylko wyniki egzaminów zawodowych, egzaminów maturalnych, statystyki, rankingi szkół, wyniki uzyskiwane na olimpiadach, konkursach – choć powodów do zadowolenia, satysfakcji i dumy z osiągnięć w tym obszarze nie brakuje. Nasza szkoła zawsze przejawiała troskę o wszechstronny rozwój młodego człowieka, odkrywanie jego talentów, predyspozycji, marzeń i planów na przyszłość. Pomagała w wyborze właściwej drogi życiowej i zawodowej, kształtowała postawy. Tak było przez lata i tak jest dziś. Dowodem na to są wspaniali ludzie, którzy opuszczają mury tej szkoły przez kolejne lata.
Obecny ZS CKR im. J. Dziubińskiej w Golądkowie wiąż się rozwija. Wymagania rynku pracy, postęp technologiczny szybko następujące zmiany społeczno – gospodarcze stawiają przed nami coraz to nowe wyzwania. Dziś ZS CKR to nowoczesna szkoła wyposażona w wysokiej jakości sprzęt, pomoce dydaktyczne, to szkoła bezpieczna i przyjazna uczniowi i rodzicom. Szkoła jest ośrodkiem egzaminacyjnym – uczniowie przystępują tu do egzaminów potwierdzających kwalifikacje w poszczególnych zawodach. Wyniki tych egzaminów dają nam powody do dumy i zadowolenia.
Nasi uczniowie mogą dzisiaj korzystać z możliwości, jakie otwierają się dzięki udziałom w projektach unijnych: pozyskują dodatkowe kwalifikacje, poszerzają swoje kompetencje w ramach udziału w kursach specjalistycznych, zwiększając tym samym swoje szanse na przyszłe zatrudnienie w branży rolniczej i nie tylko.
Bardzo ważna staje się też współpraca z przedsiębiorcami i pracodawcami. Wychodzimy do zakładów pracy, do przedsiębiorstw, do firm, aby tam, w rzeczywistych warunkach pracy przygotowywać młodzież do podjęcia pracy zawodowej. Pracodawcy są dla nas instruktorami, a współpraca z nimi przynosi korzyści obu stronom. Ze strony naszych partnerów otrzymujemy także stypendia dla uczniów.
Myślę, że przeszłość z teraźniejszością szkoły łączą również działania uczniów i nauczycieli na rzecz wszechstronnego rozwoju młodzieży oraz środowiska lokalnego. Zawsze w tej szkole tak było: szereg akcji charytatywnych, zbiórki żywności, współpraca z instytucjami, placówkami oświatowymi, organizacjami pozarządowymi i realizacja wspólnych programów oraz projektów, współdziałanie z przedszkolami i szkołami udział i organizacja zawodów sportowych, konkursów, olimpiad, uroczystości szkolnych i państwowych, a także wiele innych, które czyniły i czynią z młodzieży wrażliwych, otwartych na potrzeby innych, wspaniałych ludzi.
Na bazie przeszłości budujemy teraźniejszość i przyszłość. Chociaż na przestrzeni prawie 100 lat zmieniało się wszystko: dyrektorzy, nauczyciele, pracownicy, uczniowie, budynki szkolne, metody i formy pracy, formy egzaminów, dokumenty, to niezmienny pozostał profil szkoły oraz fakt, że kształcimy dobrze przygotowane kadry dla gospodarki, dla sektora rolniczego, wspaniałych ludzi, dobrych Polaków.
Mam nadzieję, że rozpoczynający się właśnie rok szkolny 2022/23 da szansę nam wszystkim na dobrą, spokojną naukę i pracę, a warunki jakie stwarza nam wszystkim pan MINISTER ROLNICTWA I ROZWOJU WSI – organ prowadzący nasze szkoły, pozwolą zrealizować wszystkie zamierzenia.
W części spotkania pod nazwą ZABIERAM GŁOS wypowiedzieli się: wiceprezes Rady Ministrów Henryk Kowalczyk, zastępca Mazowieckiego Kuratora Oświaty Dorota Skrzypek, prezes Oddziału Powiatowego ZNP w Pułtusku Maria Korbal i przewodnicząca Komisji Międzyzakładowej Pracowników Oświaty Ziemi Pułtuskiej NSZZ “Solidarność” Jolanta Siejbik.
Na koniec dyrektor Leszczyńska zaprosiła gości do zwiedzenia wystawy Agro Bank – zboża dawnych odmian – otwartej dzięki współpracy z Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie. Po opuszczeniu murów golądkowskiej szkoły rozpocznie swoją wędrówkę do kolejnych szkół rolniczych, więc z jej bogactwa będą mogły czerpać również inne środowiska.
Dyrektor szkoły składa serdeczne słowa wdzięczności Wszystkim Gościom, którzy swoją obecnością podkreślili wielkość inauguracji roku szkolnego szkół rolniczych prowadzonych przez MRiRW.
Kieruje również słowa podziękowań do wszystkich nauczycieli i pracowników szkoły za wszelką inicjatywę i piękną wspólną pracę w czasie przygotowań do uroczystości.
RELACJA GRAŻYNA M. DZIERŻANOWSKA