Tygodnik Pułtuski

Maszyna sprząta gdzie chce?!

Od niedawna cieszymy się na rynku i w okolicznych ulicach ładnie wykonaną nawierzchnią ulic i stylowymi chodnikami. Te niestety szybko się brudzą, plamią, trzeba na bieżąco usuwać brud, pozostałości śmieci i liści, piasek. W tym celu zakupiono maszynę sprzątającą, która zamiata nasze ulice. Okazuje się jednak, jak twierdzą mieszkańcy, że sprząta wybiórczo, przy jednych posesjach tak, a przy innych już nie. Odpowiadając radnemu, zastępca  burmistrza Mateusz Miłoszewski stwierdził, że maszyna jest własnością TBS -u, który sprząta przed  zarządzanymi przed siebie nieruchomościami. Wspólnoty mają swój sprzęt i nim sprzątają. Taką maszynę do zamiatania ulic miało kupić również nasze PPUK, jak wspomniał burmistrz Wojciech Gregorczyk zapoznawano się z ofertami dwóch firm, ale warunki przez nie przedstawione nie były dla nas korzystne. Potem pojawiły się pilniejsze zakupy – ciężarówka, śmieciarka, więc maszyna zamiatająca, jak to się mówi, czeka w kolejce.

I tak to właśnie tajemnica nagłego podnoszenia i opuszczania szczotek się wyjaśniła…

 

Komentarze

Exit mobile version