W minionym tygodniu większość popularnych internetowych portali, w serwisach krajowych donosiła i przypominała o obowiązku rejestracji odbiorników telewizyjnych i radiowych. Cytowano i wyjaśniano zapisy ustawy z dnia 21 kwietnia 2005 r. o opłatach abonamentowych, nowelizowanej ostatnio w roku 2020. Poczuliśmy się zatem w obowiązku, żeby przybliżyć naszym Czytelnikom bieżący obraz obowiązków, konsekwencji – ale też i dość powszechnych społecznych wątpliwości dotyczących tego tematu. Zacznijmy u źródła – zacytujemy fragmenty ustawy, zamieszczone już na samym wstępie:
– opłaty abonamentowe pobiera się w celu umożliwienia realizacji misji publicznej /…/ przez jednostki publicznej radiofonii i telewizji.
– za używanie odbiorników radiofonicznych oraz telewizyjnych pobiera się opłaty abonamentowe.
– domniemywa się, że osoba, która posiada odbiornik radiofoniczny lub telewizyjny w stanie umożliwiającym natychmiastowy odbiór programu, używa tego odbiornika.
– obowiązek uiszczania opłaty abonamentowej powstaje z pierwszym dniem miesiąca następującego po miesiącu, w którym dokonano rejestracji odbiornika radiofonicznego lub telewizyjnego.
Podobne informacje zamieszczone są na internetowej stronie Poczty Polskiej. Przede wszystkim podana jest wysokość opłat obowiązująca w 2023 r.:
– opłata za 1 miesiąc za radioodbiornik wynosi 8,70 zł miesięcznie (jeżeli abonent każdego miesiąca uiszcza opłatę, wówczas opłata za okres 12 miesięcy wyniesie 104,40 zł).
-opłata za 1 miesiąc za odbiornik telewizyjny lub telewizyjny i radiofoniczny wynosi 27,30 zł miesięcznie (jeżeli abonent każdego miesiąca uiszcza opłatę, wówczas opłata za okres 12 miesięcy wyniesie 327,60 zł).
Poczta Polska przypomina o kluczowej kwestii:
– każdy posiadacz odbiornika radiofonicznego i telewizyjnego zobowiązany jest do jego rejestracji w ciągu 14 dni od wejścia w jego posiadanie i regularnego wnoszenia opłat abonamentowych.
Zatem jeśli kupimy w sklepie nowy telewizor lub radio, mamy dwa tygodnie na to, aby w placówce pocztowej, lub na stronie internetowej Poczty Polskiej, zgłosić fakt zakupu telewizora lub radia. Jeśli nie opłacamy abonamentu i kupimy samochód z radiem – musimy odbiornik radiowy zarejestrować. W momencie rejestracji odbiornika telewizyjnego lub radiowego otrzymamy potwierdzenie rejestracji: indywidualny numer identyfikacyjny użytkownika oraz numer rachunku bankowego, na który należy wnosić opłaty. Jeśli mamy już zarejestrowany odbiornik tv na siebie, płacimy jedną stawkę abonamentu, bez względu na ilość telewizorów, które mamy w domu. Niektóre osoby z mocy ustawy zwolnione są z obowiązku opłacania abonamentu – na przykład seniorzy po 75. roku życia lub inwalidzi I grupy inwalidztwa. Ustawa niekiedy zaskakuje swoją precyzją w zakresie wyszczególniania, kto abonamentu radiowego i telewizyjnego płacić nie musi: to na przykład osoby głuche i niewidome. Za niezarejestrowanie odbiornika przewidziano karę pieniężną, stanowiącą 30-krotność miesięcznego abonamentu, czyli w 2023 roku kara wyniesie 819 zł za telewizor oraz 261 zł w przypadku radioodbiornika. Prowadzeniem inspekcji i nakładaniem grzywien zajmują się specjalni kontrolerzy Poczty Polskiej.
Zgodnie z oficjalnym stanowiskiem w sprawie obowiązku abonamentowego RTV, jeśli zawarliśmy umowy z operatorem telewizji kablowej, satelitarnej czy platformy cyfrowej, ponoszone z tego tytułu opłaty nie zwalniają z obowiązku wnoszenia opłat abonamentowych do Poczty Polskiej. Tłumaczenie, że ktoś nie ogląda kanałów telewizji publicznej niczego nie zmienia: masz telewizor “…w stanie umożliwiającym natychmiastowy odbiór programu…” – musisz płacić abonament. Problem w tym, że w umowie zawieranej na przykład z operatorem telewizji cyfrowej, wybieramy określone pakiety programów, za które płacimy temu operatorowi abonament. W takich pakietach, nawet podstawowych, są programy telewizji publicznej. Tak więc, zgodnie z obowiązującymi przepisami, mamy płacić podwójnie…
Konieczność uiszczania opłat abonamentowych wynika z faktu używania odbiornika radiowego lub telewizyjnego, a nie z treści oglądanych programów.
Jak wygląda w rzeczywistości kwestia przeprowadzenia kontroli tego, czy ktoś użytkuje telewizor lub radio bez rejestracji i wnoszenia comiesięcznej opłaty? Poczta Polska informuje, że osoba kontrolowana powinna umożliwić przeprowadzenie kontroli obowiązku rejestracji odbiorników RTV lub okazać dowód potwierdzający rejestrację odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych.
Jednak ani ustawa, ani żaden inny przepis nie nakłada obowiązku wpuszczenia kontrolerów do domu. W efekcie większość osób w Polsce nie decyduje się na wnoszenie opłat i z roku na rok zmniejsza się ilość osób opłacających abonament radiowo-telewizyjny.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji KRRiT podsumowując 2021 r. podała, że w ponad 13,5 milionach gospodarstw domowych w Polsce, aż w 96.4% znajdują się odbiorniki telewizyjne. Jednak spośród “zobowiązanych to wnoszenia opłaty abonamentowej” jedynie 662 tys. gospodarstw abonament opłacało.
Ustawa o opłatach abonamentowych pochodzi z 2005 roku, kiedy nie było powszechnej dostępności internetu. Dziś mamy smartfony, SmartTV, wideo na żądanie VOD, YouTube i znacznie wcześniej niż pojawiły się na rynku telewizory Smart TV. Szybki internet spowodował, że coraz więcej osób rezygnuje z korzystania z naziemnej telewizji cyfrowej. Coraz częściej odwracamy się nawet od kanałów satelitarnych na rzecz internetowych platform jak Netflix, Amazon Prime Video, Disney+ czy HBO Max. W takiej sytuacji, jak twierdzi wiele kancelarii prawnych, nie mamy do czynienia z odbiorem programu telewizyjnego – i choć posiadamy telewizor, nie musimy uiszczać opłaty abonamentowej. Warunkiem jest to, że nasz telewizor nie jest połączony z anteną, z której można odbierać “zwykłą” telewizję.
Ustawa wydaje się dziś przestarzała i niedostosowana do realiów medialnych trzeciej dekady XXI wieku. Czym jest dziś telewizja czy radio, skoro możemy oglądać i słuchać, na smartfonie, tablecie, komputerze? Wojewódzki Sąd Administracyjnego w Warszawie, 5 września 2019 r. orzekł, że osoby oglądające telewizję bądź słuchający radia za pomocą komputera, telefonu komórkowego bądź też tabletu oraz innych urządzeń nie wymienionych w ustawie o opłatach, nie są zobowiązane do płacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego.
Jak dziś odnosić się do abonamentu radiowo – telewizyjnego? Na stronie internetowej infor.pl natknęliśmy się na artykuł ze stycznia tego roku, pod tytułem: “abonament RTV – kto płaci, dlaczego i ile”. W artykule zamieszczono ankietę, w której poddano pod głosowanie pytanie: czy abonament RTV powinien zostać zlikwidowany? W ankiecie wypowiedziało się do dziś blisko 8 tys. osób. 1% zaznaczył odpowiedź “nie mam zdania”. 3% jest zdania, że abonament powinien być podatkiem. Kolejne 4% jest przeciwne likwidacji abonamentu. 92% głosujących oczekuje likwidacji abonamentu.
Na zakończenie jeszcze drobna refleksja: od wielu lat bada się, mierzy i analizuje to, ile czasu spędzamy na oglądaniu telewizji. Dla przykładu – w 2020 r. przed telewizorem każdego dnia, statystycznie spędzaliśmy 4 godziny, 20 minut i 58 sek. W 2021 oglądanie TV zajmowało nam 4 godziny, 6 minut i 34 sekundy dziennie. To o 14 minut i 24 sek. krócej. Analizy wieloletnie pokazują, że telewizja zajmuje nam coraz mniej czasu – może właśnie ta tendencja rozwiąże ostatecznie batalię o abonament RTV?
ZCZ