INAUGURACYJNE SPOTKANIE V LIGI TENISA STOŁOWEGO
2021-10-13 11:57:04
W ubiegłą niedzielę, w hali sportowej PSP 4 im. Ireny Szewińskiej, odbył się pierwszy mecz V ligi tenisa stołowego pomiędzy zespołami Nasielska i Pułtuska
Każdy z zespołów wystawił czterech zawodników, którzy to brali udział w grach pojedynczych i deblowych. Drużynę nasielską reprezentowali: Krzysztof Michnowski, Mirosław Kosewski, Andrzej Kosewski, Sławomir Szadkowski; rezerwowi – Krzysztof Zalewski i Jerzy Kosewski. Gospodarze grali w składzie: Rafał Nowosielski, Mariusz Mazurek, Mariusz Soliwoda i Adam Kłosiński; rezerwowi – Renata Szulecka, Zbigniew Chodkowski, Krzysztof Miecznikowski i Marek Mroziewicz.
Niedzielny mecz to pierwsze koty za płoty, bowiem drużyny czeka jeszcze dziesięć spotkań – pięć wyjazdowych i pięć w Pułtusku. Potem nastąpi runda rewanżowa, a po podsumowaniu wyników z obu rund pierwsze cztery zespoły zawalczą o awans do czwartej ligi, pozostałe zaś zagrają o… satysfakcję. Organizacją spotkania zajmuje się Zbigniew Chodkowski, doświadczony działacz i zapalony tenisista, który od wielu lat zabiegał o pułtuską sekcję tenisa stołowego. Mówi: – Dotychczas graliśmy rekreacyjnie w ramach MOSiR-u, lecz żeby grać w lidze, musieliśmy znaleźć przynależność klubową. Tak doszliśmy do porozumienia z MKS-em Pułtusk, który taką sekcję posiadał. Finansowanie? Dzięki burmistrzowi Wojciechowi Gregorczykowi możemy funkcjonować pod względem finansowym, ponadto otrzymaliśmy dwa stoły wyczynowe oraz udostępniono nam obiekt do treningów i rozgrywek meczowych. Koszty przejazdów? Burmistrz obiecał pokryć koszty przejazdów. Inne zaś pokrywamy we własnym zakresie. Zawodnicy? Mamy w sekcji dwudziestu dobrze grających zawodników, z których piętnastu wyraziło akces do gry w lidze. Tylko najlepsi pojawią się w pierwszym składzie, pozostali zagrają w turniejach, a jeśli nabiorą doświadczenia, tzw. otrzaskania, to niewykluczone, że w przyszłym sezonie zgłosimy drugi zespół. Wróćmy do rozgrywek. Pierwszy historyczny mecz rozegrał Rafał Nowosielski i odniósł zwycięstwo. Jak nam powiedział, nie był zbyt zestresowany z racji, że jest doświadczonym, ogranym zawodnikiem. Drugie zwycięstwo należy przypisać Mariuszowi Mazurkowi, cenne, bo wygrane po zaciętej walce. Spotkanie zakończyło się wynikiem 8:4 dla zespołu MKS Pułtusk. Punkty dla klubu zdobyli: Adam Kłosiński – 3,5 pkt., Rafał Nowosielski 3 punkty, Mariusz Mazurek 1 punkt, Krzysztof Miecznikowski 0,5 pkt. Adam Kłosiński: – Pierwszy set był taki trochę… dziwny. Grałem pasywnie. Dalsze sety? Widać po wyniku – jest satysfakcja i jestem zadowolony. Pierwszy punkt dla Pułtuska! A drużyna z Nasielska? Bardzo doświadczona, zawodnicy grają już kilka lat w lidze, parę sezonów w IV, parę w V. Zbigniew Chodkowski podsumował spotkanie jako bardzo udane, cieszył się ze zwycięstwa pułtuszczan, tym bardziej że przeciwnicy prezentowali wysoki poziom. – Nie darowali nam punktów, wszystko trzeba było wywalczyć! Tekst i zdjęcia Kazimierz Dzierżanowski D |
Drużyna z Pułtuska
Drużyna z Nasielska
Sędzia, pani Renata
Od lewej Adam Kłosiński, w środku Jacek Falęcki i Krzysztof Miecznikowski